– Mam dużo marzeń do spełnienia, przede wszystkim chciałabym zagrać w filmie i mam nadzieję, że niebawem to się wydarzy. Oprócz tego staram się też dążyć do spełnienia jednego z głównych marzeń, jakim jest wzięcie udziału w turnieju tańca – mówi agencji Newseria Olga Kalicka, aktorka.
Okazja ku temu będzie już niebawem. Aktorka właśnie przygotowuje się do turnieju Pro-Am Warsaw International Dance Championships & Gala Ball, który odbędzie się 16 września.
– Jest to turniej tańca towarzyskiego, gdzie w parze jedna osoba jest zawodowym tancerzem, a druga amatorem. Mam już niesamowitego partnera – wicemistrza świata, który mnie wszystkiego uczy, dzielnie się przygotowujemy, trenujemy codziennie. Mam nadzieję, że będzie to ciekawe doświadczenie – mówi Olga Kalicka.
Kalicka podkreśla, że taniec jest dla niej najlepszym antidotum – pozwala się odprężyć, zapomnieć o problemach, wyrazić różnorodne emocje i znaleźć w sobie takie pokłady energii, o których istnieniu nawet nie miała pojęcia.
– Od dziecka byłam artystyczną duszą. Taniec zawsze był obecny w moim życiu i zawsze był największym niespełnionym marzeniem. Potem pojawiło się aktorstwo i ten taniec schodził nieco na dalszy plan, aż pojawił się „Taniec z gwiazdami”, który po raz kolejny dał mi do zrozumienia, że taniec jest tym, co mnie uwalnia, tym, co naprawdę kocham i dlatego postanowiłam to kontynuować – podkreśla Olga Kalicka.
W 6. edycji show „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” Olga Kalicka w parze z Rafałem Maserakiem zajęli drugie miejsce. Aktorka czuła pewien niedosyt, ale jej miłość do tańca nie zakończyła się razem z programem, dlatego postanowiła wrócić na parkiet i kontynuować swoją przygodę.
– Nigdy wcześniej przed programem nie próbowałam tańca towarzyskiego, będąc w programie poczułam, że to coś fajnego, nowego i innego. Mam nadzieję, że jeszcze nie wszystko zapomniałam i staram się rozwijać to, czego nauczyłam się podczas programu – mówi Olga Kalicka.