Przed weekendem (9-10 kwietnia) policjanci dowiedzieli się o kradzieży w dwóch drogeriach w Białej Podlaskiej. Do zdarzenia doszło pod koniec marca, a wartość strat została oszacowana na ponad 1100 złotych. Łupem złodzieja padły m.in. perfumy i artykuły drogeryjne.
- Funkcjonariusze ustalili personalia mężczyzny podejrzewanego o udział w sprawie. Okazało się, że jest to 27-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego. W miejscu jego zamieszkania funkcjonariusze ujawnili część skradzionych przedmiotów. Zostały one zabezpieczone, natomiast 27-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Funkcjonariusze zabezpieczyli też od mężczyzny pieniądze w kwocie 2 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar i grzywien - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
W środę (13 kwietnia) 27-latek usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Swoje postępowanie tłumaczył niskimi zarobkami. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)