We wtorek (10 maja) policjanci dowiedzieli się o oszustwie na szkodę 89-letniej mieszkanki Białej Podlaskiej. Na jej numer stacjonarny zadzwoniła kobieta podająca się za jej wnuczkę.
- Rozmówczyni twierdziła, że jej ojciec, a syn pokrzywdzonej spowodował wypadek drogowy. Mężczyzna potrącić miał pieszego i potrzebne są pieniądze, by uniknął więzienia. Zapytała również czy starsza pani ma gotówkę w banku - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej. - Niestety seniorka będąc przekonana, że rozmawia z członkiem rodziny, poinformowała, że oszczędności posiada w domu.
Oddała też pieniądze nieznajomemu, który po około godzinie zapukał do jej drzwi. Kobieta straciła niemal 18 tys zł. Dopiero wieczorem opowiedziała córce o zdarzeniu. Wówczas informacja przekazana została policjantom, którzy teraz szukają oszustów.
Komentarze (0)