W niedzielę (10 października) dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny podróżującego bez uprawnień i prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Na ulicy Akacjowej w Terespolu (powiat bialski), patrol policji zauważył wskazanego w zgłoszeniu fiata. Potwierdziły się przypuszczenia przekazane funkcjonariuszom.
- Mężczyzną podejrzewanym o kierowanie samochodem "na podwójnym gazie” okazał się 43-letni mieszkaniec Terespola. Policjanci od razu wyczuli od niego woń spożytego alkoholu. Urządzenie wykazało niemal 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mundurowi szybko ustalili, że na koncie mężczyzny figurują 4 zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, w tym 3 dożywotnie. Dodatkowo auto, którym podróżował nie posiadało badań technicznych - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy, bo w ostatnim czasie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. Tego dnia 43-latek opuścił zakład karny i kupił samochód, którym jechał. Został zatrzymany do wyjaśnienia. Oprócz tego, odpowie za groźby karalne wypowiadane m.in. wobec zgłaszającego. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie kara może zostać zwiększona o połowę.
CZYTAJ TAKŻE:
- W przypadku osób kierujących pojazdem "na podwójnym gazie” niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nie trzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych - dodaje komisarz Salczyńska-Pyrchla.
Komentarze (0)