W środę (23 marca) na terenie gminy Kodeń doszło do zdarzenia. Dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące złapania sprawcy kradzieży skutera.
- Ze wstępnych ustaleń wynikało, że właściciel jednośladu jadąc do pracy pozostawił go w wiacie rowerowej razem z kluczykami. Kiedy chciał wrócić do domu okazało się, że jego mienie zniknęło. Nie na długo… gdyż po chwili zauważył dwóch mężczyzn podróżujących drogą wojewódzką jego własnością. Mężczyzna razem ze znajomymi ruszył śladem amatorów cudzego mienia informując o wszystkim stróżów prawa - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
Kierowcą skutera był 31-letni mieszkaniec gminy Kodeń, który był nietrzeźwy. Alkomat wykazał 3 promile alkoholu w jego organizmie. Policjanci ustalili i zatrzymali drugiego z mężczyzn, który uciekł z miejsca przed przyjazdem mundurowych. Okazało się, że jest to 26-letni mieszkaniec tej samej gminy. Mężczyźni zostali zatrzymani, a skuter wrócił do właściciela
Obydwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Odpowiadać będą w warunkach recydywy, obydwaj odbywali karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. Zakład karny opuścili kilka dni przed zdarzeniem.
- W rozmowie z funkcjonariuszami tłumaczyli, że chcieli tylko pojechać do sklepu. 31-latek odpowie dodatkowo za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Urządzenie wykazało 3 promile alkoholu w jego organizmie - dodaje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie może ona zostać zwiększona o połowę.
Komentarze (0)