W środę (18 kwietnia) na policję zgłosiły się dwie mieszkanki powiatu lubartowskiego, które podczas sprzedaży ubrań w Internecie straciły pieniądze zgromadzone na koncie.
- Jak opisała pierwsza z kobiet, założyła konto na jednym ze znanych portali sprzedażowych. Aplikacja zażądała podania numeru karty i kod zabezpieczający. 49-latka dostała także na swoje konto e-mailowe wiadomości w których znajdowały się, jak mówi linki potwierdzające wpłaty od potencjalnych kupujących. Mieszkanka Lubartowa podała dane i kliknęła w przesłany link. Po krótkim czasie zorientowała się, że w wyniku wykonania dwóch nieautoryzowanych przelewów straciła łącznie ponad 11000 złotych. Płatności zostały zrealizowane za granicą - informuje starszy sierżant Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie.
W drugim przypadku schemat postępowania był podobny. 48-letnia mieszkanka gminy Lubartów wystawiła buty na jednym ze portali sprzedażowych. Oszust podając się za potencjalnego kupca wysłał jej link z potwierdzeniem wpłaty za zakupione buty. - Kobieta weszła w przesłany link i postępowała zgodnie ze wskazówkami. Zalogowała się do bankowości i wpisała kod autoryzacyjny - dodaje starszy sierżant Jagoda Stanicka.
W efekcie straciła ponad 2700 złotych.
Komentarze (0)