W sobotę (29 stycznia) w godzinach na jednym z parkingów przy galerii handlowej, policjanci zauważyli audi, którego kierowca "kręcił bączki”. Mężczyzna kilkukrotnie wprowadzał auto w niekontrolowany poślizg, nie zważając na inne pojazdy i osoby mogące chodzić w tym czasie po parkingu. Policjanci przy użyciu sygnałów świetlnych zatrzymali pojazd.
- W trakcie prowadzonej kontroli drogowej wyczuli od kierującego woń alkoholu. Po wstępnym badaniu przeprowadzonym na miejscu okazało się, że 21 – latek z gminy Parczew znajduje się w stanie nietrzeźwości. Został więc doprowadzony do komendy, gdzie alkomat wykazał prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Młody mężczyzna nie chciał tłumaczyć za bardzo swojego zachowania, powiedział tylko że "...chciał pokręcić bączki bo było ślisko i warunki były ku temu sprzyjające..." - informuje starszy sierżant Ewelina Semeniuk z KPP w Parczewie.
Okazało się też, że audi nie ma aktualnych badań technicznych i jest niedopuszczone do ruchu. Funkcjonariusze zatrzymali 21- latkowi prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu. Mężczyznę i samochód za pokwitowaniem, przekazano osobie przez niego wskazanej.
21-latek odpowie za to, że w strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, mógł spowodować zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za to, że w trakcie prowadzenia pojazdu był nietrzeźwy, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Sąd może też orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat, jak również nawiązkę na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie minimum 5 tys. zł.
Komentarze (0)