W niedzielę (13 marca) dyżurny parczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który na jednym z parkingów niszczył zaparkowane pojazdy.. Sprawca kopał i rysował karoserię samochodów.
- Skierowany na miejsce patrol w rozmowie ze zgłaszającą ustalił, że widziała ona całe zdarzenie i opisała wygląd prawdopodobnego sprawcy. Z opisu wynikało, że uszkodzenia mógł dokonać ubrany cały na czarno młody mężczyzna z czarnym plecakiem, który poruszał się między samochodami i je kopał. W ręku trzymał jakiś przedmiot - informuje starszy sierżant Ewelina Semeniuk z KPP w Parczewie.
Policjanci zauważyli kilka ulic dalej mężczyznę odpowiadającego podanemu opisowi. W trakcie legitymowania zachowywał się on nerwowo i utrudniał funkcjonariuszom przeprowadzenie interwencji wykrzykując wulgarne słowa. W jedenej z kieszeni jego kurtki policjanci znaleźli śrubokręt, który prawdopodobnie posłużył do uszkodzenia pojazdów.
- Zabezpieczenie tego przedmiotu wywołało w młodym mężczyźnie jeszcze większą agresję. Początkowo zaczął obrażać interweniujących policjantów, próbował się z nimi szarpać i odepchnął jednego z nich. Po chwili został obezwładniony i doprowadzono do komendy - dodaje starszy sierżant Ewelina Semeniuk. - Sprawcą całego zajścia okazał się 18 letni mieszkaniec Parczewa. Badanie urządzeniem wykazało w jego organizmie prawie 2 promile alkoholu. Po wykonaniu czynności został osadzony w policyjnym areszcie.
Mundurowi zabezpieczyli nagranie, gdzie widać jak 18-latek uszkadza jeden z pojazdów. Uszkodzone zostały łącznie 4 pojazdy. W jednym z nich wandal udzkodził boczne lusterko. Poszkodowani oszacowali straty na 10 tys. zł.
18-latek odpowie za zniszczenie mienia oraz naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie policjantów. Grozi mu do 5 lat więzienia. Prokuratura zastosowała wobec mężczyzny dozór Policji oraz zakaz opuszczania kraju.
Komentarze (0)