Wszystko działo się wczoraj wieczorem. O znalezieniu podejrzanego pakunku przy jednym z wejść do restauracji popularnej sieci przy ul. Dęblińskiej, policję powiadomili pracownicy. Żaden z klientów nie przyznawał się do niego.
Wkrótce na miejscu zjawili się funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Puławach i policyjny pirotechnik.
- Od razu wdrożone zostały odpowiednie procedury. Ewakuowano znajdujące się w środku osoby, klientów i personel, razem około 35 osób, zabezpieczono też pobliski teren - informowała wczoraj kom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Mając na uwadze względy bezpieczeństwa mundurowi wstrzymali ruch na ul. Dęblińskiej na wysokości restauracji.
Około godz. 22.30 na miejsce dotarli kontrterroryści z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Sprawdzili pakunek pod kątem niebezpiecznych materiałów i substancji. Okazało się, że paczka zawierała produkty żywnościowe i nikomu nie zagraża niebezpieczeństwo. Po godzinie działania kontrterrorystów zostały zakończone, a restauracja otwarta.
Komentarze (0)