Puławianin ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości chcąc uniknąć odsiadki. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Puławach przypuszczali, że mężczyzna może przebywać w jednym z mieszkań na terenie miasta i w poniedziałek udali się tam.
W mieszkaniu słychać było głosy, które ucichły natychmiast, gdy tylko mundurowi zapukali do drzwi. Przezorni stróże prawa pomyśleli, że 57 - latek może chcieć uciec przed nimi przez okno. Dlatego jeden z nich pobiegł na zewnątrz.
- Funkcjonariusz, który znajdował się pod balkonem 57-latka zauważył, że mężczyzna przechodzi na sąsiedni balkon i znika - opowiada kom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik prasowy puławskiej komendy.
Policjanci zapukali zatem do sąsiadki. Jakież było zdziwienie i jej i poszukiwanego, gdy odkryli puławianina na jej balkonie pod kartonami.
- 57-latek został zatrzymany i doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 8 miesięcy - dodaje kom. Rejn-Kozak.
Komentarze (0)