Do tematu wracamy w papierowym wydaniu Wspólnoty Radzyńskiej.
Ustalimy, czy decyzja radnego była dobrowalnym aktem zrzeczenia się funkcji, czy też został do rezygnacji zmuszony wyrokiem sądu. Przypominamy, że ponad dwa lata temu została złożona na radnego skarga przez WATCH DOG JAWNY RADZYŃ, o tym, że łamie prawo wykorzystując majątek Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, którego jest prezesem, pełniąc mandat radnego powiatu. Po wielu miesiącach pracowania nad sprawą przez prawników wojewody, ten w efekcie nakazał wygasić mandat radnego. Jarosław Ejsmony nie zgodził się jednak z decyzją i złożył sprawę do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Co z wakatem ?
Trzeba się spodziewać, że na miejsce byłego radnego wejdzie jego koleżanka z listy partyjnej. Agnieszka Włoszek.
Komentarze (0)