reklama

Wiek i magazynowanie opon. Jak przechowywać letni komplet, by guma nie straciła właściwości?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wiek i magazynowanie opon. Jak przechowywać letni komplet, by guma nie straciła właściwości? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
PROMOWANEsponsorowanyNadszedł czas wymiany ogumienia na zimowe. Letni komplet trafia na zasłużony odpoczynek, który potrwa kilka długich miesięcy. Zazwyczaj rzucamy opony w kąt garażu lub piwnicy, nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Tymczasem te pół roku „leżakowania” w złych warunkach może zniszczyć gumę szybciej niż jeden sezon intensywnej jazdy.
reklama

Ile lat ma opona – czy sam wiek dyskwalifikuje ogumienie?

Każda opona posiada na bocznej ściance specjalny kod DOT, z którego można odczytać dokładną datę produkcji. Warto jednak wiedzieć, że sama metryka to nie wszystko i nie należy jej traktować jako jedynego wyznacznika. Guma, nawet nieużywana, z czasem podlega naturalnemu procesowi starzenia i powoli traci swoją pierwotną elastyczność. Przyjmuje się, że całkowity okres zdatności ogumienia nie powinien przekraczać dziesięciu lat od daty wyprodukowania. Znacznie ważniejszy jest jednak sposób eksploatacji oraz, co często pomijane, magazynowanie opon poza sezonem. Opona, która przez pięć lat była intensywnie użytkowana i źle przechowywana, będzie w gorszym stanie niż ośmioletnia, która większość czasu spędziła w optymalnych warunkach. Widoczne gołym okiem mikrospękania na bocznych ściankach są sygnałem, że mieszanka gumowa straciła swoje właściwości.

reklama

Opony z felgami czy bez – jak pozycja przechowywania wpływa na gumę?

To najważniejsza zasada, o której zapomina wielu kierowców. Sposób składowania zależy od tego, czy zdejmujemy z auta całe koła, czy tylko same opony. Zła pozycja utrzymywana przez kilka miesięcy może doprowadzić do nieodwracalnych odkształceń. Na szczęście zasady są proste i logiczne, a ich przestrzeganie zapobiega biciu kół na wiosnę. Właściwe ułożenie kompletu na czas „zimowego snu” ma duże znaczenie dla ich kondycji. Oto jak należy to robić prawidłowo:

  • Koła (opony z felgami): W tym przypadku nie powinny one stać pionowo. Najlepiej jest je składować poziomo, jedna na drugiej, czyli w stosie. Można je również powiesić na specjalnych, dedykowanych hakach lub wieszakach. Ciężar felgi nie stanowi wtedy problemu dla konstrukcji opony.
  • Same opony (bez felg): Tutaj zasada jest dokładnie odwrotna. Absolutnie nie wolno ich wieszać ani układać w stosy, ponieważ doprowadzi to do ich deformacji. Opony bez felg powinny stać pionowo, jedna obok drugiej. Warto je także co kilka tygodni lekko obrócić, aby uniknąć odkształceń w miejscu styku z podłożem.

reklama

Gdzie przechować opony na zimę – najwięksi wrogowie mieszanki gumowej?

Znalezienie odpowiedniej pozycji to dopiero połowa sukcesu. Równie istotne jest samo otoczenie, w którym nasz komplet spędzi zimę. Guma jest wrażliwa na wiele czynników zewnętrznych, które przyspieszają jej niepożądaną degradację. Mieszanka gumowa nie lubi przede wszystkim światła słonecznego, nawet tego wpadającego przez małe okno piwnicy. Promieniowanie UV jest dla niej bardzo szkodliwe i przyspiesza parcenie. Kolejnym wrogiem jest wysoka temperatura, dlatego trzymanie opon blisko kaloryfera, bojlera czy pieca to zły pomysł. Należy unikać także kontaktu z chemikaliami, rozpuszczalnikami czy olejami, które mogą znajdować się na posadzce w garażu.

reklama

Najlepszym miejscem będzie sucha, ciemna i chłodna piwnica lub garaż ze stałą, niską temperaturą. Niestety, składowane w ten sposób opony bywają też narażone na inne ryzyka, jak kradzież, przed którą chroni zazwyczaj ubezpieczenie nieruchomości, a nie auta. Porządkując jednak sprawy związane z samochodem przed sezonem, warto przy okazji zweryfikować ważność i zakres jego polis. Aby zorientować się w kosztach ochrony pojazdu, sprawdź OC i AC, co ułatwi ocenę sytuacji finansowej. Dbając o kondycję opon, warto bowiem pomyśleć o kompleksowym bezpieczeństwie.

Wiosna nadejdzie szybciej, niż się spodziewamy. Gdy znów zrobi się ciepło, nasz letni komplet będzie gotowy do drogi. Poświęcenie kilkunastu minut na właściwe umycie, osuszenie i przygotowanie opon do zimowego odpoczynku to prosta czynność. Przynosi ona realne korzyści w postaci dłuższego użytkowania ogumienia i zachowania bezpieczeństwa na drodze.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo