reklama
reklama

Skra Częstochowa - Górnik Łęczna. Ważny krok do utrzymania

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Górnik Łęczna

Skra Częstochowa - Górnik Łęczna. Ważny krok do utrzymania - Zdjęcie główne

foto Górnik Łęczna

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPo sobotnim zwycięstwie w Częstochowie zielono-czarni mają już siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Piłkarze występującego w Fortuna 1. Lidze Górnika pokonali Skrę 1:0. Bohaterem łęcznian został Jonathan de Amo.
reklama

W pierwszej połowie groźniej atakowali gospodarze. Kilka razy Maciej Gostomski musiał się wykazać w bramce zielono-czarnych, raz nawet piłka po strzale Radosława Gołębiowskiego trafiła w poprzeczkę. "Górnicy" nie byli w stanie skutecznie odpowiedzieć. Najbliższy szczęścia był Miłosz Kozak, który jednak niecelnie strzelał z rzutu wolnego.

Po zmianie stron częstochowanie nadal byli aktywniejsi, jeśli chodzi o atakowanie bramki rywala. Brakowało im jednak skuteczności, bo albo nie trafiali w bramkę, albo dobrze ze swoich obowiązków wywiązywał się Gostomski.

Podopieczni trenera Ireneusza Mamrota długo nie byli w stanie stworzyć groźnej akcji ofensywnej. I gdy wydawało się, że z Częstochowy przywiozą jeden punkt za remis, gola na wagę trzech punktów w 94. minucie gry strzelił Jonathan de Amo. Hiszpan wykorzystał podanie z autu w pole karne gospodarzy, gdzie z bliska wpakował piłkę do siatki Skry. To pierwszy gol 33-letniego obrońcy w barwach Górnika.

reklama

Zespół z Grodu Dzika zdobył niezwykle ważne trzy punkty. Po 31. meczach łęcznianie mają na koncie 38 punktów, co daje im siedem oczek przewagi nad strefą spadkową na trzy kolejki przed końcem sezonu. W następnej serii gier zielono-czarni zmierzą się na własnym stadionie z bijącym się o utrzymanie Zagłębiem Sosnowiec. Spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę, 21. maja, o godz. 15.

Skra Częstochowa - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
Bramka: de Amo 90'.
Skra: Bursztyn - Flak (88' Brusiło), Krzyżak, Mesjasz, Szymański, Winciersz - Nocoń, Olejnik, Babiarz, Gołębiowski (75' Pyrdoł) - Kozłowski (68' Sangowski).
Górnik: Gostomski - Zbozień, Biernat, de Amo, Dziwniel - Kozak, Pawlik (68' Lewkot), Kryeziu, Tkacz (88' Pierzak), Krykun - Podliński (61' Gąska).
Żółte kartki: Szymański, Gołębiowski - Podliński, Kozak.
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Mecz bez udziału publiczności. 

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tubalecznej.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama