Przy wyborze biżuterii do pracy trzeba pamiętać o tym, że ozdoby nie mogą przeszkadzać w wykonywaniu obowiązków ani zwracać uwagi współpracowników na te partie ciała, które mogą powodować skojarzenia erotyczne.
– Powinno się nosić biżuterię z klasą, dobrą jakościowo. Zamiast kilku drobnych pierścioneczków, lepiej założyć jeden pierścień, ale konkretny, który został pięknie wykonany, ma piękne kamienie albo piękny design. Jeżeli możemy pozwolić sobie na kolczyki w pracy, to zrezygnujmy już z bransoletek czy naszyjników. Stawiajmy na jeden element. Mniej znaczy lepiej – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Rychlewska z firmy biżuteryjnej Kate&Kate.
Biżuteria powinna być zgodna ze służbowym dress code&HASH39;em. Jeśli jest przyzwolenie na dodatki, to powinny one być stonowane i pasujące do charakteru pracy. Ozdoby zakupione podczas wakacji na straganach z tanią letnią biżuterią z pewnością nie będą dobrą wizytówką.
– Polki przede wszystkim popełniają błąd, który polega na tym, że noszą zbyt dużo drobnej biżuterii. A dodatkowo często są to koraliki, które kupujemy u swoich manicurzystek i te koraliki na ręce wyglądają po prostu tandetnie i mało profesjonalnie – mówi Katarzyna Rychlewska.
Ważna jest także ostrożność w doborze kolorów. Biżuteria powinna być delikatnym akcentem, dlatego wszelkie ozdoby powinny być w jednym odcieniu.
– Ze względu na pogodę bardzo brakuje nam koloru, czyli potrzebujemy biżuterii, która będzie utrzymana w kolorach turkusowych, niebieskich. Lubimy taką biżuterię, która będzie nas rozświetlała. Tego szukają Polki, które chcą w ten sposób walczyć z szarzyzną i klasycznym dress code&HASH39;em, jaki obowiązuje w firmie – podkreśla Katarzyna Rychlewska.
Jeśli pracownica reprezentuje swoją firmę podczas wieczornego wyjścia, również nie powinna przesadzać z krzykliwymi błyskotkami. W tym przypadku doskonale sprawdzi się chociażby elegancki naszyjnik z kamieniami, korale z pereł lub bransoletka z białego złota.