reklama

Grażyna Wolszczak: uwielbiam komedie romantyczne. Głównie angielskie z Hugh Grantem, bo jest na co popatrzeć

Opublikowano:
Autor:

Grażyna Wolszczak: uwielbiam komedie romantyczne. Głównie angielskie z Hugh Grantem, bo jest na co popatrzeć - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościAktorka jest miłośniczką filmowych happy endów, dlatego chętnie ogląda komedie romantyczne. Nie obawia się tez występowania w tego typu produkcjach. W "Podatku od miłości" zagrała emanującą erotyzmem aktorkę, która przyznaje się do korzystania z płatnego seksu, aby ratować przyjaciela.

Komedie romantyczne nie należą do mocnych stron polskiej kinematografii. Grażyna Wolszczak nie obawiała się jednak przyjęcia roli w komedii romantycznej Bartłomieja Ignaciuka, zatytułowanej "Podatek o miłości".

– TVN jest jakąś marką i wiadomo, że wtopy zdarzają się zawsze, ale tutaj ta możliwość wtopienia jest ograniczona. Jak słyszałam, to całe przedsięwzięcie naprawdę wyjątkowo się udało – mówi aktorka.

W filmie tym gwiazda wcieliła się w postać Malwiny, słynnej aktorki, która chcąc ratować przyjaciela, przyznaje się publicznie do korzystania z usług męskiej prostytutki. Grażyna Wolszczak twierdzi, że rozumie swoją bohaterkę, sama bowiem zawsze jest gotowa pomóc bliskim osobom. Podkreśla jednak, że wspierać należy mądrze nie jest pewna czy postąpiłaby tak, jak bohaterka Romy Gąsiorowskiej, która dla głównej bohaterki filmu zaryzykowała karierę zawodową.

– Wszystko zależy od tego jak poważne by to było, trzeba jednak rozsądnie kłaść na szali zyski i straty, ryzykować z głową, ale jeżeli byłaby to naprawdę poważna sprawa, to może - czemu nie? – mówi Grażyna Wolszczak.

Aktorka pojawia się na ekranie zaledwie na kilka minut, przykuwa jednak uwagę widzów. Wciela się bowiem w pewną swojego seksapilu i emanującą erotyzmem kobietę. Gwiazda twierdzi, że ten typ kobiecości nie do końca ją przekonuje.

– Moja bohaterka gra jakieś wyobrażenie seksownej kobiety, czyli wystawiła sobie biust w pełnej krasie, ale to wszystko po to, żeby pomóc głównemu bohaterowi wykaraskać się z kłopotów z Urzędem Skarbowym, każdy sposób jest dobry, żeby być pomocnym – mówi Grażyna Wolszczak.

Gwiazda sama jest miłośniczką komedii romantycznych. Twierdzi, że lubi szczęśliwe zakończenia, a ten gatunek filmu praktycznie jest ich gwarancją.

– Uwielbiam głównie angielskie z Hugh Grantem, bo jest na co popatrzeć, albo z Julią Roberts, bo jest na co popatrzeć – mówi Grażyna Wolszczak.

Film "Podatek od miłości" miał premierę 26 stycznia. W rolach głównych występują znana z filmu "Volta" Aleksandra Domańska oraz Grzegorz Damięcki, a partnerują im m.in. Zbigniew Zamachowski, Roma Gąsiorowska, Magdalena Różczka oraz Magdalena Popławska.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo