reklama

Kock, czyli nowoczesne miasto z historią

Opublikowano:
Autor:

Kock, czyli nowoczesne miasto z historią - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKock to mała miejscowość w województwie lubelskim, w której mieszka niewiele ponad 3 tysiące ludzi. W 2017 roku Kock obchodził jubileusz 600. lat nadania miastu praw miejskich. Kock dał się wówczas poznać nieco szerszej publiczności. Co się okazało? Że w Kocku doskonale się mieszka!

Ludzie odnajdują tutaj równocześnie ciszę i spokój (tak potrzebne we współczesnym świecie!) oraz funkcjonalną infrastrukturę, która ułatwia im codzienne życie. Z zaskoczeniem odnotowaliśmy, że w Kocku funkcjonuje od niedawna profesjonalna siłownia zewnętrzna z regulacją obciążenia! To inwestycja, której próżno szukać w większości małych miast, a i w tych dużych wcale nie jest oczywistością. Postanowiliśmy wziąć pod lupę Kock. Co zobaczyliśmy?

 

Historia Kocka - w dużym skrócie

Przywilej lokacyjny wydał dla Kocka Władysław Jagiełło, w 1417 roku. To ponad sześć wieków historii! Choć pierwsze ślady osadnictwa są jeszcze starsze - datuje się je na 5 tysięcy lat p.n.e. W XVI i XVII wieku miasto było własnością Mikołaja Firleja i jego następców, a w połowie wieku XVIII przeszło w ręce księżnej Anny Jabłonowskiej z Sapiehów, która gruntownie je przebudowała.

Księżnej Annie Jabłonowskiej miasto zawdzięcza rynek, ratusz oraz kościół, a także elegancki pałac. Niestety sprawna administratorka swoich dóbr poległą w starciu z reformami gospodarczymi, których efektem było bankructwo i przejęcie Kocka przez wierzycieli, warszawskich bankierów. Ważną postacią licznej społeczności żydowskiej Kocka był cadyk Mendel Morgenster, twórca chasydyzmu kockiego

Pod Kockiem rozegrało się kilka bitew, m.in. podczas: wojny polsko - austriackiej, powstania listopadowego, powstania styczniowego, a także wojny polsko - bolszewickiej, Bitwy Warszawskiej oraz kampanii wrześniowej.

 

Kockie zabytki i szlaki turystyczne

Kock, choć niewielki, przyciąga turystów z całego świata. Co warto zobaczyć w Kocku? Najważniejsze zabytki miasta wiążą się z księżną Anną Jabłonowską (oraz ściśle z nią współpracującym architektem, Szymonem Bogumiłem Zugiem) - to m.in.: przepiękny Pałac i ogrody pałacowe, Kościół parafialny oraz kocki rynek. Do najczęściej zwiedzanych budowli w Kocku należy jednak “Rabinówka”, czyli siedziba rabina Mendela Morgensterna. Ponadto Kock to niezwykle malownicza miejscówka na mapie Polski, położona nad Tyśmienicą, na pograniczu Pradoliny Wieprza oraz Równiny Łukowskiej, w odległości około 50 km od Lublina i 130 km od Warszawy.

Turyści chcący dowiedzieć się czegoś więcej o historii miasta powinni odwiedzić Muzeum Historii Kocka. To nowoczesne, multimedialne i interaktywne muzeum, w którym historia podawana jest w maksymalnie ciekawy i przystępny (również dla dzieci i młodzieży!) sposób. Muzealna przestrzeń podzielona jest na 7 sal, w których prezentowane są m.in. dzieje rodu Firlejów (właścicieli Kocka w XVI wieku) oraz wspominanej już księżnej Anny Jabłonowskiej (jej postać opowiada zresztą swoją historię sama – ożywając na mutimedialnych obrazach znajdujących się w muzeum). Odwiedzający wystawę mogą m.in. pobawić się w architekta, zbudować makietę średniowiecznego miasta, zajrzeć przez okno do żydowskiej chaty oraz spróbować swoich sił na jednym z dwóch stanowisk strzeleckich wyposażonych w repliki karabinów.

Urząd Gminy Kock przygotował przewodnik turystyczny po regionie, z którym zwiedzanie zarówno miasta, jak i jego okolic jest łatwe, bezpieczne i... po prostu przyjemne.

 

Współczesny Kock - idealny do zamieszkania

Współcześnie Kock zarządzany jest przez doświadczonych urzędników, na czele których stoi burmistrz, pan Tomasz Futera, wybrany w ostatnich wyborach samorządowych na to stanowisko po raz trzeci. Niezmiennie żywa i pielęgnowana jest historia miasta, ale równocześnie Kock stale się zmienia, rozbudowuje, ulepsza… Kolejne inwestycje podnoszą jakość życia mieszkańców, poprawiają ich bezpieczeństwo i ułatwiają mierzenie się z codziennymi obowiązkami. Nowoczesne podejście włodarza miasta do swoich zadań i obowiązków oraz wizji miasta, owocuje również realizacją inwestycji, których nikt by się po niewielkim miasteczku nie spodziewał. Przykład? Wspomniana we wstępie profesjonalna siłownia zewnętrzna z regulacją obciążenia!

 

 

Profesjonalna siłownia zewnętrzna w Kocku

Siłownia plenerowa w Kocku to najlepszy dowód na prawdziwość przysłowia: “dla chcącego nic trudnego”. Otwartość i nowoczesne podejście do potrzeb i oczekiwań mieszkańców, odpowiedzialne zarządzanie budżetem oraz determinacja w dążeniu do realizacji obranych celów pozwoliły miastu Kock zrealizować innowacyjny projekt utworzenia profesjonalnej siłowni pod chmurką, z której mogą korzystać mieszkańcy Kocka - bez żadnych ograniczeń czasowych, wiekowych (urządzenia przeznaczone są dla młodzieży i osób dorosłych, bez górnego limitu wieku) i bez konieczności ponoszenia jakichkolwiek opłat.

Burmistrz Kocka doprowadził do szczęśliwego finału projekt, którego mogą mu pozazdrościć włodarze innych miast i miasteczek. Choć pan Tomasz Futera, jak sam twierdzi, woli być dobrym przykładem niż obiektem zazdrości. Zresztą dobry przykład daje swoim mieszkańcom na co dzień - czynnie uprawiając sport, jeżdżąc na rowerze. Prawdopodobnie spora część mieszkańców miasta częściej widuje go właśnie w stroju sportowym niż “pod krawatem”. Zapytany o to skąd pomysł na taką właśnie inwestycję, odpowiada, że z rozmów z mieszkańcami oraz własnego, silnego przekonania, że inwestycja w ogólnodostępne, profesjonalne urządzenia sportowe to inwestycja w zdrowie kockowian.

 

Activeline, do dzieła!

Activeline to firma z Lublina, która od kilku lat tworzy w kolejnych polskich miejscowościach niezwykłe place zabaw dla dzieci oraz rekreacyjne i profesjonalne siłownie plenerowe. Te ostatnie to prawdziwy przełom w kategorii treningowych urządzeń outdoorowych - umożliwiają wykonywanie pełnowartościowych treningów siłowych (posiadają zintegrowany, bezpieczny system zmiennego obciążenia), na wszystkie partie ciała, stanowiąc tym samym doskonałą alternatywę dla tradycyjnych siłowni w budynkach. Pan Marcin Taczalski, właściciel firmy Activeline, podkreśla, że z równym zaangażowaniem realizuje każdy projekt, choć: odwaga, gospodarność, zdecydowanie i niezłomność burmistrza Kocka naprawdę mi zaimponowała. Skoro niewielki Kock postawił dla swoich mieszkańców profesjonalną siłownię na powietrzu, dlaczego nie miałyby tego zrobić inne miasta?

Pełną ofertę profesjonalnych słowni zewnętrznych można obejrzeć na stronie https://activeline.eu/k/sprzet-sportowy/zewnetrzne-atlasy/.

Jesteśmy na tak!

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo