Krzysztof Cugowski: nie jestem modelowym dziadkiem, ale staram się, jak mogę

Opublikowano:
Autor:

Krzysztof Cugowski: nie jestem modelowym dziadkiem, ale staram się, jak mogę - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Muzyk twierdzi, że daleko mu do wzorowego dziadka. Stara się jednak spędzać z wnukami jak najwięcej czasu i chętnie je rozpieszcza. Krzysztof Cugowski nie ukrywa też, że nigdy nie był modelowym ojcem – częste wyjazdy znacznie utrudniały mu nawiązanie bliskich relacji z synami. Tym bardziej cieszy się, że teraz mogą razem pracować.

Krzysztof Cugowski ma dwoje wnucząt. 7-letnia Weronika jest córką najstarszego syna wokalisty Wojciecha, a 4-letni Piotrek to dziecko drugiego z braci Cugowskich – Piotra. Artysta twierdzi, że z obowiązków dziadka nie wywiązuje się najlepiej. Rozpieszcza wprawdzie wnuki, głównie prezentami, ale nie spędza z nimi tyle czasu, ile powinien. Mimo rozwiązania „Budki suflera” Cugowski nie przechodzi bowiem na muzyczną emeryturę i wciąż dużo koncertuje.

– Moje kontakty z wnukami nie są takie, jakbym chciał, bo chciałbym częściej je widywać – mówi Krzysztof Cugowski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. – Nigdy nie byłem jakimś modelowym ojcem ani dziadkiem, ale staram się, jak mogę. 

Wokalista przyznaje, że z synami bardzo długo nie miał dobrego kontaktu, zwłaszcza że ze względu na pracę dużo wyjeżdżał i w domu był niemalże gościem. Dopiero, gdy synowie podrośli, relacje między nimi a ojcem uległy znacznej poprawie.

– Teraz z synami jeździmy razem, także te wnuki moje, a ich dzieci są też zaniedbywane, bo jesteśmy bardzo dużo poza domem. Ale staramy się, jak możemy –  mówi Krzysztof Cugowski.

Wokalista z dwoma starszymi synami, tworzącymi zespół „Bracia”, nagrał piosenkę na płytę z okazji 25-lecia radia RMF. Artyści zagrali również wspólnie kilka koncertów. Obecnie pracują nad pierwszą wspólną płytą, która ma się ukazać jeszcze przed wakacjami. W pracach tych uczestniczy także najmłodszy z braci-16-letni Krzysztof junior.

– Pracuję teraz razem ze swoimi synami. To jest bardzo fajna rzecz, bo nie miałem nigdy okazji pracować z własnymi dziećmi – mówi Krzysztof Cugowski.

Artysta zapewnia, że zarówno synowie, jak i wnuki traktują go wyłącznie jak ojca i dziadka, a nie jak jedną z legend polskiej sceny muzycznej.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE