Krzysztof Ibisz był dwukrotnie żonaty: najpierw z Anną Zejdler, a następnie z Anną Nowak. Z obu małżeństw dziennikarz ma synów – 17-letniego Maksymiliana oraz 11-letniego Vincenta. Obaj chłopcy mają nadzieję w przyszłości pójść w ślady ojca i związać karierę zawodową z mediami i show-biznesem. Starszy z synów fascynuje się piłką nożną i marzy o pracy komentatora sportowego.
– Ma ekspercką wiedzę na temat piłki nożnej światowej. Wszystko wie, co, kiedy, transfery, asysty, kiedy, za ile, do jakiego klubu, co, w której minucie i to jest jego wielka pasja – mówi Krzysztof Ibisz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Maksymilian Ibisz zrobił już pierwszy krok na drodze realizacji marzeń. Trzy lata temu przeprowadził swój pierwszy wywiad, a jego rozmówcą był Piotr Stokowiec, trener Polonii Warszawa. Rozmowa odbyła się na potrzeby programu Mateusza Borka „Café futbol” emitowanego na kanale Polsat Sport. Młodszy brat Maksymiliana miał różne marzenia – chciał być aktorem lub piłkarzem grającym w dobrym klubie.
– Obecnie YouTube jest na pierwszym miejscu, chce być youtuberem. Ma własny kanał na YouTube, gdzie gra, i ten świat go bardzo fascynuje – mówi Krzysztof Ibisz.
Dziennikarz twierdzi, że Vincent świetnie orientuje się w świecie mediów internetowych. Zna najbardziej popularnych obecnie vlogerów i youtuberów, potrafi podać statystyki ich oglądalności i liczbę fanów w mediach społecznościowych. Wiedzę tę dziennikarz wykorzystał przy realizacji projektu z czterema youtuberami. Nie znał ich nazwisk i dokonań, musiał więc prosić syna o wsparcie.
– Mówię: „Synu, czym się zajmuje ten pan”? „A on ma tylu i tylu followersów, on jest na YouTube, jest na Insta, jest na Facebooku, ten gra, ten tam opisuje różne zjawiska" – mówi Krzysztof Ibisz.
Gospodarz programu „Demakijaż” twierdzi, że młodszy z synów jest jego ekspertem od świata internetu.