reklama

Renata Kaczoruk: w „Tańcu z gwiazdami” nie jest łatwo podołać oczekiwaniom własnym, partnera i jury

Opublikowano:
Autor:

Renata Kaczoruk: w „Tańcu z gwiazdami” nie jest łatwo podołać oczekiwaniom własnym, partnera i jury - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościModelka twierdzi, że występ muzyczny w „Tańcu z gwiazdami”, choć dał jej dużo radości, był jednocześnie bardzo stresujący. Gwiazda zapewnia też, że w naukę tańca wkłada dużo pracy, a podołać oczekiwaniom jurorów i swoim własnym nie jest łatwo.

W drugim odcinku programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” Renata Kaczoruk i jej partner Michał Jeziorowski zaprezentowali się w tangu. Pokaz choreografii poprzedził krótki występ wokalny modelki, która zaśpiewała fragment piosenki „Back to black” Amy Winehouse. Renata Kaczoruk nie ukrywa, że muzyka jest jej wielką pasją, nie wiąże z nią jednak zawodowych planów na przyszłość.

– To była fajna zabawa, bardzo miły akcent w tym programie, bardzo dużo mnie kosztował emocji, bardzo dużo funu, ale też bardzo dużo stresu, na razie skupiamy się na tangu – mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Występ Renaty Kaczoruk i Michała Jeziorowskiego został entuzjastycznie przyjęty przez jurorów, którzy przyznali parze 30 pkt. Taką samą punktacją jury nagrodziło pokaz walca modelki i tancerza z pierwszego odcinka polsatowskiego show. Wysokie noty i uznanie jurorów sprawiły, że Renata Kaczoruk zaczęła być postrzegana jako faworytka tegorocznej edycji „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”.

– Nie jest łatwo podołać tym oczekiwaniom, zarówno własnym, jak i swojego partnera, no i szanownego jury – mówi modelka.

Renata Kaczoruk deklaruje, że w naukę tańca wkłada bardzo dużo pracy, odczuwa więc ogromną satysfakcję, gdy kolejne występy okazują się udane. Twierdzi, że jest bardzo szczęśliwa z powodu sukcesów, choć stale towarzyszy jej obawa, że przy jednym z występów ulegnie stresowi.

– Jest ogromny strach, że w połowie gdzieś odpłynę, zapomnę wszystkiego, co się działo przez ostatni tydzień, ale na razie jestem bardzo szczęśliwa – mówi Renata Kaczoruk.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo