W związku rosyjskimi atakami w Mariupolu nie ma wody, gazu ani prądu. Miasto, które chociaż niemal całkowicie zostało zniszczone przez Rosjan, ciągle jest bombardowane. Władze miasta błagają o utworzenie korytarzy humanitarnych. Ale i te są ostrzeliwane przez Rosjan.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że wojska rosyjskie nadal częściowo wycofują się z północnej części obwodu kijowskiego w kierunku granicy z Białorusią. Najeźdźcy zabierają zrabowane mienie.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Trzy miesiące aresztu za potrącenie policjanta
Według danych NATO rosyjskie wojska się przegrupowują, a nie wycofują.
Siły Zbrojne Ukrainy odzyskały pełną kontrolę nad 11 miejscowościami w obwodzie chersońskim na południu kraju - oświadczyło w komunikacie Zgrupowanie Wojsk Południe.
Komentarze (0)