Zakaz fotografowania, bo o tym prawie mowa, w końcu wchodzi w życie i obejmie ok. 25 tysięcy lokacji w całej Polsce. To konsekwencja nowelizacji ustawy o obronie ojczyzny i przeciwdziałaniu szpiegostwu.
Jeśli zrobimy zdjęcie jednej z tych 25 tysięcy lokalizacji będziemy odpowiadać z artykułu Kodeksu Karnego, który mówi, że „kto bez zezwolenia fotografuje, filmuje lub utrwala w inny sposób obraz obiektu, o którym mowa w art. 616a, oznaczonego znakiem zakazu fotografowania, albo wizerunek osoby lub ruchomości znajdującej się w takim obiekcie, podlega karze aresztu albo grzywny.
Za złamanie zakazu może grozić wysoka grzywna: od 5 do 20 tysięcy złotych i areszt od 5 do 30 dni.
O jakie obiekty chodzi?
Mowa tu o mostach, wiaduktach, tunelach będących w ciągu dróg o znaczeniu obronnych, portach morskich o znaczeniu obronnym, obiektach infrastruktury łączności takich jak: placówki pocztowe, przedsiębiorcy telekomunikacyjni, budynkach przeznaczonych do realizacji zadań obronności państwa, a także miejscach powiązanych z Narodowym Bankiem Polskim i Bankiem Gospodarstwa Krajowego.
Komentarze (0)