Również coraz więcej kobiet dba o swoją kondycję fizyczną. Panie biegają, uprawiają nordic walking, jeżdżą na rowerze, na rolkach, chodzą na siłownie. Coraz śmielej zapisują się również na zajęcia sportowe. I niekoniecznie wybierają tylko zumbę, aerobik czy pilates. Coraz większą popularnością cieszą się takie dyscypliny jak: boks, pole dance, taniec brzucha, taniec na kole, taniec na szarfach, high heels, burleska oraz latino. Mimo że pozycje te są dostępne w Polsce od dłuższego czasu, to dopiero od niedawna zrobiło się o nich głośno. Przyznajmy jednak szczerze, że są jeszcze osoby, które nie mówią wprost, że uczą sie akrobacji na rurce, trenują w ringu, taniec brzucha czy uczą się tańczyć w szpilkach. Dlaczego? Ponieważ wciąż pokutuje przeświadczenie, że są przeznaczone dla poszczególnej grupy osób.
Odczarujmy to i raz na zawsze i dajmy sobie spokój z tymi stereotypami. Zajęcia, o których wspominamy, przede wszystkim kształtują charakter i poprawiają kondycję fizyczną. Można je zacząć trenować, nawet w dorosłym wieku. Jeżeli trafimy na dobrego trenera, który zaszczepi nas pasje, z wielką radością będziemy szli na każdy kolejny trening. I nie oszukujmy się, czasami będzie bolało, czasami trenujące wracają do domu z siniakami na ciele. Przede wszystkim jednak będą czuły wielką satysfakcję, że przekroczyły kolejne granice, które tak naprawdę istnieją w głowie. Poza tym niewątpliwie nabiorą pewności siebie.
Nie można również zapominać o fizycznych aspektach uprawiania tych sportów. Ćwiczenia te poprawiają kondycję, zauważalnie modelują sylwetkę i wzmacniają mięśnie. Uczą również systematyczności, cierpliwości, a także poprawiają koncentracje.
Zanim więc po raz kolejny będziecie chciały ukryć, co robicie w swoim wolnym czasie, zastanówcie się, ile wysiłku włożyłyście w to, aby utrzymać się na rurze, wytrzymać rundę w ringu, zrobić wyszukaną figurę na podwieszonym hula hopie czy przetańczyć noc na 12-centymetrowych obcasach.
CZYTAJ TAKŻE: Lubelskie Pszczółki musiały uznać wyższość BC Polkowice w finale Energa Basket Ligi Kobiet, ale jest srebro!
Jagoda, która na zajęcia high heels uczęszcza od roku, przyznaje, że sama nasłuchała się różnych opinii na ten temat. Najwięcej od osób, które nigdy nie widziała, jak wygląda trening.
Koleżanki mówiły, że one taniec na szpilkach ćwiczą co weekend w klubach nocnych. Ja dwa razy w tygodniu, w szkole tańca. Myślę, że lekko się zdziwiły, kiedy zobaczyły mnie po dłuższej nieobecności. Przez osiem miesięcy schudłam sześć kilogramów. Do tego zmieniłam sposób odżywiania. Teraz bacznie zwracam uwagę na to, co nakładam na talerz. Taniec mnie motywuje. I przyznam szczerze, że moje nogi nigdy nie były tak ładnie umięśnione. Teraz nie tylko na zajęciach noszę spódniczki i szorty.
Niezrozumiałe dla dużej ilości społeczeństwa jest również trenowanie przez kobiety boksu. Przecież, to typowo męski sport, więc, co "baba" może zdziałać w ringu. Na szczęście, od lat płeć piękna przekonuje, że może zdziałać naprawdę dużo.
Dlaczego wbrew powszechnemu przekonaniu, że boks jest sportem przeznaczonym dla mężczyzn, coraz więcej kobiet trenuje boks rekreacyjnie? Tłumaczy to Krzysztof Chudecki, były znakomity zawodnik boksu olimpijskiego i były pięściarz zawodowy, właściciel Akademii Boksu, w której regularnie trenuje kilkadziesiąt kobiet.
Ponieważ zwiększa pewność siebie, uczy siły charakteru i zdolności samoobrony, genialnie rzeźbi mięśnie nie pompując ich, zwiększa refleks i koncentrację. Boks rozwija również mięśnie posturalne i poprawia kondycję. A co najważniejsze, szybko daje widoczne efekty i rozładowuje stres oraz daje niesamowitą satysfakcję.
Komentarze (0)