W związku z pandemią koronawirusa, od 20 grudnia 2021 r. do 9 stycznia 2022 r. obowiązuje nauka zdalna. Uczniowie mają wrócić do stacjonarnej nauki w poniedziałek (10 stycznia). W czasie trwania zdalne nauczania wiele razy poruszano kwestię, czy dzieci na pewno wrócą do szkół zgodnie z planem i czy zdalna nauka nie będzie przedłużona.
- Dziś szansa na to, że dzieci wrócą do szkoły, jest większa, niż na to, że do szkoły nie wrócą - powiedział we wtorek (4 stycznia) Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. - Na dziś żadnych zmian nie wprowadzamy.
Następnego dnia odbyła się konferencja prasowa z udziałem Adama Niedzielskiego - ministra zdrowia, który odniósł się m.in. do zdalnego nauczania i do wprowadzenia nowych obostrzeń z powodu omikrona - nowej mutacji koronawirusa.
- Na tę chwilę nie planujemy wprowadzania obostrzeń - przekazał Adam Niedzielski.
Jednocześnie wyjaśnił, że wzrost zakażeń jest spowodowany okresem świąt Bożego Narodzenia i wzrostem liczby wykonywanych testów na obecność wirusa. Dodał, że zdalna nauka nie będzie przedłużana po 9 stycznia. Tłumaczył, iż nawet jeźli dojdzie do eskalacji zarażeń po powrocie uczniów do szkół, to nadchodzące ferie zimowe zadziałają jak kwarantanna.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus: Kurator oświaty porównała szczepienia do eksperymentu. Ministrowie Czarnek i Niedzielski komentują
Same terminy rozpoczęcia i zakończenia ferii zimowych w poszczególnych województwach w roku szkolnym 2021/2022, też pozostają bez zmian. Od 17 do 30 stycznia ferie będą mieć uczniowie z województw: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie. Potem - od 24 stycznia do 6 lutego wolne mają województwa: podlaskie, warmińsko-mazurskie. Następnie w terminie 31 stycznia - 13 lutego przerwa planowana jest dla województw: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie. Jako ostatni, od 14 do 27 lutego ferie zimowe będa mieć uczniowie z województwa: lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego.
Komentarze (0)