- Niemal każdego dnia lubelscy policjanci otrzymują sygnały o próbach wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta”. W każdym przypadku na numery stacjonarne osób starszych zadzwoniła osoba podająca się za policjanta. Fałszywy funkcjonariusz informował swoich rozmówców, że ich pieniądze w bankach są zagrożone. W celu uratowania oszczędności emeryci mieli przekazać gotówkę policjantom – często chodziło o kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych - wyjaśnia komisar Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
W ostatnim czasie jedna z mieszkanek Lublina uwierzyła w historię. Potem dała się namówić na zaciągnięcie pożyczki. Pieniądze miały pomóc w złapaniu przestępców. Łupem oszustów padło prawie 30 tys. zł. Teraz policja szuka sprawców.
Komentarze (0)