"Lex TVN"
Na początku lipca posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Eksperci stwierdzili, że jeśli zmiany z projektu wejdą w życie, to telewizyjna stacja TVN może stracić koncesję na nadawanie. Właścicielem stacji jest amerykański koncern Discovery, od którego nowe przepisy mogą wymagać sprzedaży telewizji albo jej zamknięcia. Rządzący uważają, że takie zmiany są potrzebne, bo media w Polsce nie powinny należeć do zagranicznych właścicieli. Ustawa jest też nazywana "Lex TVN".
- Koncesja może być również udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że osoba taka nie jest zależna (...) od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego - można było wówczas przeczytać w projekcie ustawy.
W najbliższym czasie pod obrady Sejmu znowu trafi projekt tzw. ustawy "Lex TVN". Dlatego Komitet Obrony Demokracji Region Lubelski zorganizował manifestację "Wolne media - Wolna Polska w Europie - Lublin".
- Po przejęciu przez rząd Polska Press, to kolejny krok do ograniczenia istnienia wolnych i niezależnych mediów, naszego konstytucyjnego prawa do wolności wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji - czytamy w zapowiedzi wydarzenia.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Pikieta "Wolne media Wolni ludzie Wolna Polska". Kilkaset osób w obronie mediów i przeciwko "Lex TVN" [GALERIA, WIDEO]
Manifestacja odbyła się we wtorek (14 września) pod biurami PiS przy ul. Królewskiej w Lublinie i jednocześnie w innych miastach Polskich. Organizatorzy namawiali, by stanąć "wspólnie w obronie swych praw, w obronie wolnych mediów, w obronie Polski w UE".
"Wolne media" i "Wolna Polska"
- Spotykamy się dzisiaj dlatego, że w najbliższych dniach podczas obrad Sejmu może pojawić się z powrotem ustawa "lex TVN". Jest to kolejna próba ograniczenia wolności mediów w Polsce, po tym jak przejęte zostały media lokalne - mówiła Magdalena Bielska z KOD Region Lubelski.
- Przygotowywane są w biurach coraz to kolejne pomysły na to, by odbierać nam wolność do swobodnego słowa oraz moim zdaniem - także wolność do myślenia. Narzuca nam sie rzeczywistość według politycznego, PiS-owskiego klucza - dodawał Krzysztof Kamiński, przewodniczący KOD w województwie lubelskim oraz prawnik.- Zwróćcie uwagę na to co dzieje się w oświacie. Otóż prawdę ma zastąpić ideologiczne kształcenie.
Podkreślał też, że w związku z tym odbieranie obywatelom wolności "do myślenia, wolności sumienia, wreszcie wolności słowa". Zaznaczył, że obywatele będą bronić swoich praw.
CZYTAJ TAKŻE: Marta Wcisło przeciwko podatkowi od mediów. "Dlaczego Rząd nie zabierze tych pieniędzy Telewizji Polskiej?"
- Jak widzimy od kilku lat władza nie ma ona hamulców w łamaniu prawa. Jedyne co ich zatrzymuje to opór społeczny i wolna informacja. Jak widzimy dla tej włądzy nie ma żadnej świętości - prawa, obyczajów, praktyki demokratycznego państwa. Pozwalają sobie na łamanie wszelkich norm, których dopracowaliśmy sie przez 30 lat wolnego państwa. dzisiaj jeżeli nie zatrzymają ich wolni obywatele, wolne media, to wtedy gdy i tak stracą władze, będą jeszcze bardziej pogłębieni w przestępstwie - mówił jeden z uczestników manifestacji - Ostrzegamy Was - żadna władza nie trwa wiecznie. Tysiącletnia Rzesza trwała 12 lat, a Wasza władza będzie trwała 8 lat i potem przyjdzie rozliczenie (...). Dzisiejsze media państwowe to produkcja wazeliny dla partii i jadu dla społeczeństwa (...). Media i obywatelski opór to szczepionka przeciw podłości i nieuczciwości.
Pozostałą część artykułu przeczytasz tutaj.
reklama
Komentarze (0)