We wtorek (2 sierpnia) rano policjanci z drogówki patrolowali ulicę Armii Krajowej.
CZYTAJ TAKŻE: Policja rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się produkcją papierosów (WIDEO, ZDJĘCIA)
- Gdy zatrzymali się na czerwonym świetle, z samochodu, który stał za radiowozem, wybiegł zdenerwowany mężczyzna. 39-latek oświadczył, że jego żona jest w ciąży i dostała nagłego krwawienia. Mieszkaniec Lublina poprosił policjantów o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala. Jak się okazało, liczyła się każda chwila - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Istniało realne zagrożenie dla dziecka. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, pomogli dotrzeć do szpitala. 39-latek podziękował funkcjonariuszom za pomoc w imieniu swoim i żony.
Komentarze (0)