Powodem zmiany w ustawie
W trakcie czwartkowej (18 listopada) sesji Rada Miasta Lublin głosowała nad projektem uchwały w sprawie ustalenia wynagrodzenia miesięcznego dla Prezydenta Miasta Lublin - Krzysztofa Żuka. Autorami projektu uchwały są radni z klubu prezydenta: Jarosław Pakuła, Zbigniew Targoński i Stanisław Kieroński.
Ma to związek z tym, że na mocy ustawy z 17 września o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw dokonano zmian w wielu ustawach. Chodzi m.in. o ustawy regulujące wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, ustawy dotyczące samorządu terytorialnego (ustawa o samorządzie gminnym, ustawa o samorządzie powiatowym, ustawa o samorządzie województwa) oraz w ustawę o pracownikach samorządowych.
- Maksymalne wynagrodzenie osób, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 1, nie może przekroczyć w okresie miesiąca 11,2-krotności (przed zmianą było 7-krotności) kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe na podstawie przepisów ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw - czytamy w uzsadnieniu uchwały.
W uzasadnieniu można też przeczytać, że w ustawie budżetowej na rok 2021 kwota bazowa dla osób na kierowniczych stanowiskach państwowychto 1789,42 zł, co oznacza, że maksymalne wynagrodzenie miesięczne prezydentów miast powiatowych z 300 tys. mieszkańcami (wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny, dodatek specjalny) nie może przekroczyć 20 041,50 zł. Do tego w skład wynagrodzenia miesięcznego wchodzi dodatek za wieloletnią pracę, który nie jest wliczany do kwoty dopuszczalnej ustawowo kwoty maksymalnego wynagrodzenia.
- Obecne wynagrodzenie Prezydenta Miasta Lublin, ustalone na mocy uchwały Nr 8/1/2018 Rady Miasta Lublin z dnia 22 listopada 2018 r. jest niższe niż minimalne wynagrodzenie przewidziane na mocy ww. zmienionych przepisów ustawowych. Nadto było ono ustalone w oparciu o nieobowiązujące już Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 15 maja 2018 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych (Dz. U. z 2018 r. poz. 936) które, co warto przypomnieć, obniżało od dnia 1 lipca 2018 roku wynagrodzenia dla wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - czytamy w uzasadnieniu.
Podkreślono też, że obecnie obowiązujące Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych na podobnym poziomie przewiduje maksymalne wynagrodzenie zasadnicze dla wójtów, burmistrzów w gminie do 15 tysięcy mieszkańców jak dla prezydentów miast powyżej 300 tys. mieszkańców, którzy (podobnie jak Prezydent Miasta Lublin) wypełniają też zadania starosty.
Autorzy uchwały zaproponowali zmiany.
- Ustala się dla Prezydenta Miasta Lublin - Pana Krzysztofa Żuka - następujące wynagrodzenie miesięczne: - wynagrodzenie zasadnicze w wysokości: 10 770,00 zł; - dodatek funkcyjny w wysokości: 4 100,00 zł; - dodatek specjalny w wysokości 30% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego w kwocie: 4 461,00 zł; - dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego w kwocie: 2154,00 zł - czytamy w uchwale.
Odpowiedzialna rola
W trakcie sesji, Jarosław Pakuła wyjaśniał, że podjęcie takiej uchwały jest niezbędne, żeby dostosować wynagrodzenie prezydenta do nowych przepisów prawa.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Prezydent miasta chce wesprzeć finansowo ośrodek dla imigrantów. Partia KORWiN: To pomoc w nielegalnym przemycie ludzi
- Doskonale państwo zdajecie sobie sprawę, jak odpowiedzialna jest rola prezydenta dużego miasta. Działalność prezydenta jest szeroka, na tak wielu płaszczyznach, że jest to tak trudne do ogarnięcia, do opanowania. Ten szereg zadań w tak przeróżnych dziedzinach naszego życia jest duży, odpowiedzialność jest ogromna - przekonywał Pakuła.
Niektórzy radni PiS zgodzili się z podwyżką
Z proopozycją zgodzili się niektórzy radni opozycjengo klubu - Prawa i Sprawiedliwości.
- Świat poszedł do przodu, menadżerowie firm prywatnych na stanowiskach kierowniczych nawet w Lublinie zarabiają więcej niż prezydent 300-tysięcznego miasta. Prezydent powinien zarabiać adekwatnie do odpowiedzialności na stanowisku. Adekwatnie to nie jest 10 czy 12 tys. zł brutto - stwierdził Piotr Breś (PiS).
Z kolei Zbigniew Ławniczak (PiS) zauważył, że zarobki prezydenta są obecnie mniejsze niż np. zarobki niektórych prezesów spółek.
Uchwała została przyjęta większością głosów, jednym przeciwnym i trzema wstrzymującymi się.
Komentarze (0)