W piątek wieczorem funkcjonariusz z 3. Komisariatu Policji w Lublinie w czasie wolnym od służby wyszedł na spacer z psem. Przechodząc obok jednego ze sklepów zauważył przez okno kobietę, która podejrzanie się zachowywała. Policjant postanowił chwilę jej się przyjrzeć. Bardzo szybko okazało się, że klientka dopuściła się kradzieży. Kobieta z pólek sklepowych wzięła alkohol oraz kapcie i szybkim krokiem przeszła obok kas, nie płacąc za towar. Policjant oraz razu ruszył pod wyjście i tam zatrzymał 36-latkę.
PRZECZYTAJ TAKŻE ARTYKUŁ: Stażystka podpaliła sekretariat
- Po chwili na miejsce został wezwany umundurowany patrol. Policjanci ukarali mandatem karnym sprawczynię kradzieży - informuje komisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Komentarze (0)