W czwartek (5 stycznia) przed północą doszło do wypadku. Policja wstępnie ustaliła, że kierowca samochodu osobowego marki Audi A-4 jadąc ul. Jana Pawła II w kierunku Al. Kraśnickiej, nagle na wysokości ul. Gęsiej stracił panowanie nad pojazdem. Potem zjechał z drogi uderzając w barierki rozdzielające pasy jezdni, a następnie roztrzaskał się na słupie oświetleniowym i słupie trakcji trolejbusowej.
Dodatkowo policjanci ustalili, że kierowca uprawnienia do kierowania miał od kilku tygodni.
Żeby wydobyć ofiary wypadku z auta, konieczna była pomoc strażaków ze specjalistycznym sprzętem. Samochodem jechała czwórka nastolatków.
- Pomimo podjętej na miejscu reanimacji życia trójki osób nie udało się uratować. W wypadku zginął 18-letni kierowca audi, 17-letni pasażer oraz pasażerka, której tożsamość jest jeszcze ustalana. Do szpitala w bardzo ciężkim stanie został przetransportowany 16-letni pasażer. Lekarze walczą o jego życie - informuje komisarz Anna Kamola z KWP w Lublinie. - Na miejscu wypadku prowadziliśmy oględziny pod nadzorem prokuratora. Ciała ofiar wypadku zostały przekazane do badań sekcyjnych.
Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi, na którym bowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
Śledztwo wyjaśni przyczyny i okoliczności wypadku.
Komentarze (0)