Na początku stycznia w dwóch sklepach w Lublinie doszło do kradzieży. Przy ul. Bernardyńskiej 38-letni mężczyzna ukradł prawie 200 zdrapek.
- Na tym jednak złodziej nie poprzestał i w sklepie przy ulicy Kunickiego "miłośnik gier losowych” ukradł kolejnych kilkadziesiąt zdrapek. Łączne straty to blisko 1500 złotych - informuje komisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut przestępstwa i wykroczenia. Przyznał się do kradzieży, ale nie wyjawił policjantom czy "któryś z losów był szczęśliwy”. Za kradzież może mu grozić do 5 lat więzienia.
Komentarze (0)