Lubartowscy policjanci współpracowali ze strażnikami Straży Leśnej z powiatu lubartowskiego. Ustalili, że dwóch mieszkańców gminy Michów zajmuje się kłusowaniem na ptactwo objęte ścisłą ochroną gatunkową.
W poniedziałek (14 marca) funkcjonariusze pojechali pod ustalony adres.
- Podczas przeszukania pomieszczeń gospodarczych i najbliższego rejonu gospodarstwa, mundurowi znaleźli 12 sztuk wnyk, klatkę na jastrzębie a także kij z drutem. Z zebranych materiałów wynika, iż klatka służyła do łapania jastrzębi - starszy sierżant Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie. - Zamykane w niej gołębie miały służyć za przynętę. Materiał dowodowy został zabezpieczony. Policjanci zatrzymali dwóch sprawców kłusownictwa: 68-latka i 39-latka. Mężczyźni przyznali się do popełnionych czynów. Od obu zabezpieczono pieniądze w kwocie po 600 złotych na poczet przyszłej kary.
Mężczyźni odpowiedzą przed Sądem za swoje zachowanie. Grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)