W rolę prowadzącego całą uroczystość wcielił się dyrektor międzyrzeckiego szpitala - Marek Zawada. Opowiedział o tym, co spotkało międzyrzecki szpital do tej pory oraz o tym, co w najbliższej przyszłości. Oddział chirurgii doczekał się remontu po blisko 30 latach. Wszystkie pomieszczenia zostały odnowione.
- Miejsce, w którym do tej pory znajdowali się pacjenci, obniżało komfort ich pobytu. Dziś wracamy na stare, ale tak naprawdę zupełnie nowe miejsce - powiedział dyrektor.
Nowe łóżka, zbudowane sanitariaty
Nastąpiło gipsowanie oraz malowanie ścian, a także kompleksowa wymiana podłoża, sufitów i oświetlenia. Bardzo ważne z perspektywy nowych wytycznych było poszerzenie drzwi, które dziś odpowiadają najnowszym standardom. Kolejną nowością jest także zmodernizowany system łączności z pacjentami. Zbudowano również sanitariaty, które są dostępne dla każdego pacjenta. Bardzo ważnym elementem była również modernizacja sali zabiegowej, z której bardzo często korzystają pacjenci oraz remont gabinetu lekarskiego. Na oddziale pojawiło się również 20 nowoczesnych łóżek o napędzie i sterowaniu elektrycznym. Było to możliwe dzięki fundacji ESPA z Legnicy, dzięki której międzyrzecki szpital otrzymał taką darowiznę. Ogólny koszt remontu wyniósł 765 tys. zł, z czego 750 tys. zł pokryło dofinansowanie ze Starostwa Powiatowego. Wartość nowych łóżek to kwota 140 tys. zł.
Przeczytaj więcej: Międzyrzec Podlaski samorządem roku!
To nie koniec inwestycji
Będący na otwarciu oddziału starosta powiatu bialskiego Mariusz Filipiuk podkreślał, że wykonana praca jest możliwa również dzięki pracującym ludziom w międzyrzeckiej placówce. Zaznaczył również, że nie jest to ostatnie słowo, jeśli chodzi o modernizacje tego szpitala, a także okolicznych ośrodków.
- W najbliższym czasie będzie realizowana kolejna duża inwestycja, dotycząca odnawialnych źródeł energii. Dzisiaj musimy szukać nowych rozwiązań, by zmniejszyć wydatki na energię. Lada moment firma zacznie realizować kolejny projekt na tym, ale również dwóch innych obiektach w okolicy - zapowiedział starosta, jednocześnie odnosząc się do wypowiedzi z niedalekiej przeszłości.
- Wchodzimy na oddział, który spełnia standardy europejskie. Szpital, o którym nieżyczliwi ludzie mówili, że dawno powinien być zamknięty, z perspektywy czasu dobrze wiemy, że były to słowa nieprawdziwe. Obyśmy nigdy nie musieli tu trafiać, ale jeśli już taka sytuacja się zdarzy, to wiedzmy, że trafimy na oddział o najwyższych standardach - zakończył.
Komentarze (0)