Do ostatnich dni przede wszystkim uczył: Grzegorz Piramowicz (+1801 Międzyrzec), ojciec polskiej oświaty

Opublikowano:
Autor:

Do ostatnich dni przede wszystkim uczył: Grzegorz Piramowicz (+1801 Międzyrzec), ojciec polskiej oświaty - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura Ulice zasłużonego dla polskiej edukacji księdza Grzegorza Piramowicza znajdziemy w wielu polskich miastach. W Międzyrzecu jest to tym bardziej uzasadnione, że to nad Krzną spędził ostatnie lata życia.

Z pochodzenia ksiądz Piramowicz był lwowskim Ormianinem, z rodziny należącej już jednak do obrządku łacińskiego. Do szkoły jezuickiej chadzał razem z późniejszym biskupem Ignacym Krasickim. W 1754 roku sam wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. W zakonie zdobył porządne wykształcenie w zakresie języków klasycznych i filozofii. Po kasacie jezuitów w 1773 roku został proboszczem w Kurowie, później też jednocześnie w Końskowoli. Zasłynął zaangażowaniem w prace Komisji Edukacji Narodowej, dla której układa wszelkie regulaminy, regulacje prawne i dzięki ogromnej energii jest jej wiodącą postacią. Jednocześnie pełniąc obowiązki sekretarza Towarzystwa do Ksiąg Elementarnych. W roku 1791 pracował nad Konstytucją 3 Maja, był jednym z założycieli Zgromadzenia Przyjaciół Konstytucji Rządowej. Ponieważ skonfliktował się z władzami austriackimi (Kurów leżał w ich zaborze) te zechciały oddzielić go od jego przyjaciela, Ignacego Potockiego. Otrzymał nakaz przenosin do Międzyrzeca.

Mimo że miasto było spore i bogate, na niedostatek na pewno tu uczony narzekać nie mógł, konieczność przenosin do Międzyrzeca i probostwo u świętego Mikołaja musiał traktować jako zsyłkę. Wiązało się to z pozostaniem na uboczu spraw publicznych i naukowych. Jednak i tu, na prowincji zasłynął pasją głoszenia kazań oraz wsparciem wszystkich inicjatyw edukacyjnych, także tych - co było w tamtych czasach nieoczywiste - skierowanych do dziewcząt. Wedle lokalnych zapisek, mimo że mocno schorowany, wpół ślepy i nie mogący prawie chodzić, cały czas prowadził aktywną działalność nauczycielską, nawet w ostatniej chorobie znajdował w sobie zapał, by osobiście egzaminować dzieci z katechizmu.

Zmarł 14 listopada 1801 roku. Po śmierci ciało przewieziono do Kurowa, gdzie złożono go w kościele, w którym tyle lat proboszczował. Trumnę z ciałem Piramowicza odnaleziono w krypcie tamtejszego kościoła latem ubiegłego roku.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE