Południowe Podlasie, czyli gdzie?

Opublikowano:
Autor:

Południowe Podlasie, czyli gdzie? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura Polska Wschodnia, Podlasie, Południowe Podlasie, Nadbuże, Północna Lubelszczyzna, Ziemia Bialska albo Radzyńska... Odkrywając historie i historyjki związane z naszym regionem posługujemy się całym szeregiem określeń geograficznych, traktując je czasem zupełnie wymiennie. Czy aby na pewno słusznie?

Ruska ziemia pod Lachami

W samej nazwie Podlasie nie ma, wbrew temu co się na pierwszy rzut oka wydaje, żadnego lasu. Nie jest "ziemia pod lasem", choć tak podawał m.in. Samuel Linde. Zdecydowanie więcej zwolenników ma teza, że mówimy o terenie Pod Lachami, czyli należącym do Polaków (potwierdza to też np. litewska nazwa Palenke). Jak mogła się urodzić taka nazwa, kto mógł jej pierwszy raz użyć? Ktoś, dla kogo było to zjawisko szczególne, kto dostrzegł, że fakt należenia do Polaków wyróżnia ten teren od sąsiednich. Jednym słowem mógł to być tylko człowiek ze Wschodu, czyli Rusin. Zauważył, że na tym terytorium, mimo bliskości a nawet powiązania z ruską kulturą, ruską wiarą i częściowo ruskim narodem istnieje silny składnik polskości i więź polityczna z państwem ze stolicami w Krakowie i Warszawie.

Świat bez granic

W średniowieczu i epoce nowożytnej państwa nie posiadały ściśle wytyczonych, liniowych granic w dzisiejszym kształcie. Poszczególne struktury społeczne zamykały się z reguły w dorzeczu jakiejś rzeki (Mazowsze środkowa Wisła, Małopolska Górna Wisła, Podlasie Bug z Narwią), ważne było, żeby daninę płacić do właściwego grodu. Dokładne kształtowanie się granic Podlasia trwa przez cały wiek XVI. Jest to wtedy teren, który określić można jako sporny między Litwą a Mazowszem, z głównymi grodami w Mielniku, Drohiczynie i Bielsku, terenów położonych bardziej na południe nikt tak nie nazywa. Na Sejmie w Wilnie w 1566 wydzielono z Podlasia ziemię brzeską i ziemię kamieniecką, które wraz z księstwem kobryńskim utworzyły województwo brzeskie. Międzyrzec znalazł się początkowo na Podlasiu, ale już w 1574 przydzielono go też do Brześcia. W przypadku niektórych miejscowości spór o przynależność administracyjną do Litwy bądź Korony trwał niemalże do upadku Rzeczypospolitej.

Napoleon dzieli Księstwo

Sytuacja zmienia się w 1810 roku. Przy ustalaniu podziału administracyjnego Księstwa Warszawskiego zostaje utworzony departament siedlecki, obejmujący m.in. Włodawę, Białą, Radzyń, Łuków, Łosice, Siedlce, Węgrów i Garwolin. Po powstaniu Królestwa Kongresowego terytorium to otrzymało nazwę województwa podlaskiego, mimo że faktyczne Podlasie, z Bielskiem i Białymstokiem wchodzi bezpośrednio w skład Rosji. Podobnie jest zresztą w tym czasie np. z województwem krakowskim, do którego Kraków nie należał a władze były w Kielcach. Dopiero w tym momencie pojawia się dopiero problem z Podlasiem: jego stolicą są leżące na styku Mazowsza z Małopolską Siedlce, znaczącymi miastami Łuków czy Garwolin, gdzie nie ma mowy o jakichkolwiek poważniejszych powiązaniach i tradycjach wschodnich. Oczywiście nikomu to nie przeszkadza i nazwa się przyjmuje. Co więcej, robi karierę: powstaje nawet rzymskokatolicka diecezja podlaska, ze stolicami najpierw w Janowie potem w Siedlcach - wcześniej łacinnicy z tych terenów biskupa mieli w Łucku, Chełmie, Krakowie a nawet w Poznaniu (!).  Wydaje się, że dzisiejszy termin "Podlasie Południowe" jest najbardziej zbieżny właśnie z zasięgiem diecezji siedleckiej. Jest ono odrębne kulturowo i do XIX historycznie, ale nazwa, wynikająca początkowo z widzimisię urzędników, się przyjęła.

Biała Podlaska stolicą

Kolejny zwrot akcji związany jest z powstaniem w 1975 roku województwa bialskopodlaskiego, w skład którego wchodziły dzisiejsze powiaty bialski grodzki i ziemski oraz parczewski i radzyński. Nowy podział administracyjny sprawił, że więź łącząca terytorium Nadbuża z Siedlcami, mimo mnogości podobnie brzmiących nazw (Sokołów Podlaski...), zaczęła wyraźnie słabnąć. Dla odróżnienia przyjęło się mówić nie o Podlasiu Południowym, a o "Południowym Podlasiu", co widać np. w nazwie bialskiego Muzeum Południowego Podlasia.

Trzy Podlasia? Czemu nie?

W tym momencie mamy już w gruncie rzeczy trzy Podlasia: te północne, z Białymstokiem, Bielskiem i Siemiatyczami, Południowe z Biała Podlaską i Radzyniem oraz te skupione wokół Siedlec. Nas najbardziej interesuje to drugie. Czy da się wytyczyć dziś jasno jego granice? W powiecie radzyńskim na pewno w całości należą do niego gminy Komarówka Podlaska, Kąkolewnica i Radzyń Podlaski, część północna gminy Wohyń - bo południe już należy nawet do diecezji lubelskiej, podobnie jak cała gmina Czemierniki. Do Podlasia siedleckiego należy Ulan Majorat, dyskusyjna jest sprawa Bork. W powiecie parczewskim podlaskie są z pewnością Milanów i Jabłoń, Siemień należy już do Lubartowa zaś Sosnowica do Polesia. Nie ma poważniejszych wątpliwości co do obszaru powiatu bialskiego ziemskiego, acz dostrzec trzeba pewne zróżnicowanie kulturowe jego położonych na samym północnym krańcu okolic Gnojna czy Konstantynowa, które mają najbliżej z jednej strony do mazowieckich Sarnak czy północnopodlaskich Siemiatycz. Dyskusyjna również jest sprawa przynależności do Podlasia okolic Kocka oraz Ostrowa Lubelskiego.

Była tu cerkiew?

Na swój prywatny użytek dla odróżniania Podlasia bialskiego od siedleckiego przyjąłem bardzo proste i z reguły nie mylące kryterium: jeśli była tu rodzima cerkiew, to znaczy że jesteś na historycznym Podlasiu! Nieważne, czy i ile razy w swojej historii bywała ona prawosławna, unicka, neounicka, czy obecnie jest w rękach prawosławnych czy rzymskokatolickich, ale istotne jest, że mamy do czynienia z terenem, na który pierwsza chrystianizacja przyszła ze Wschodu, z Kijowa a nie np. Gniezna czy z Mazowsza. Oczywiście nie wchodzą tu w grę wypadki, kiedy świątynia prawosławna pojawiała się w czasach rosyjskiego zaboru, jako np. cerkiew dla żołnierzy czy urzędników rosyjskich (przypadek cerkwi i parafii św. Mikołaja w Łukowie, założonej w 1880 roku). Dosyć podobne efekty osiągniemy badając, czy kiedykolwiek na danym terenie mówiło się na wsiach gwarą, "po tutejszemu", "po prostu", czyli jak niektórzy, nieelegancko nazywają "po chachłacku".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE