Rodzina Zbaraskich, pieczętująca się własnym herbem Korybut wywodziła się z ruskiego, od Ruryka idącego, rodu kniaziów Nieświckich. Mając główną siedzibę - w znanym z Ogniem i Mieczem - Zbarażu, wyodrębniła się z rodu z nowym nazwiskiem; potem tak będzie też z gałęzią Zbaraskich, jaką byli Wiśniowieccy.
W drugiej połowie XVI stulecia był to ród bardzo zamożny: Stefan dziedziczył dobra somiliskie, żosleńskie, rudnickie i doruniskie, dzierżawił mohylowskie, pełnił urzędy wojewody trockiego, kasztelana trockiego i wojewody witebskiego. Chętnie przebywał jednak w swojej włości międzyrzeckiej, którą nabył w 1555 roku - na pewno bliżej mu stąd było do spraw państwowych.Niedługo potem ufundował cerkiew św. Mikołaja (obecny kościół św. Józefa), z jego nazwiskiem jest też związana erekcja cerkwi w Szóstce i kilku innych miejscowościach. Niedługo potem jednak Zbaraski porzuca prawosławie i konwertuje na kalwinizm. Młode, energiczne, dysponujące dobrze wykształconymi kadrami wyznanie przyciągało, na kresach zwłaszcza, szlachtę, dla której będące w stanie upadku prawosławie, nie mające szkół ani przygotowanych do prowadzenia polemik religijnych duchownych, nie miało dobrej oferty. Międzyrzec staje się jednym z ośrodków kalwinizmu w okolicy.
Kolejna zmiana wyznania związana jest ze śmiercią jego syna Piotra. Ten, początkowo również ewangelik, pod wpływem żony przyjął katolicyzm. W 1572 młodzieniec umiera i ojciec każe go chować u św. Mikołaja w Międzyrzecu. Uroczystość jest bardzo okazała. Niedługo później Stefan Zbaraski sam nawraca się na katolicyzm i jest częstym gościem w międzyrzeckiej świątyni. Za to przy wyznaniu kalwińskim pozostanie jego żona, wywodząca się z Firlejów, Dorota.