Zdarzają się sytuacje, w których nasz organizm potrzebuje szybkiej mobilizacji i zastrzyku energii. Właśnie to zapewnia nam wytwarzana w nadnerczach adrenalina. Jest ona przez to nazywana hormonem 3xF (fright, fight and flight), czyli z angielskiego: strach, walka i ucieczka, jednak może być także lekiem wykorzystywanym w różnych sytuacjach. Ten artykuł szerzej objaśnia działanie nie tylko adrenaliny, ale też jej produktu metabolicznego, jakim jest adrenochrom.
Adrenochrom – wynik utleniania adrenaliny
Gdy nasz organizm wytwarza adrenalinę w sytuacjach stresowych, może ona ulegać procesowi oksydacji dzięki obecności tlenu i określonych enzymów. W ten sposób powstaje naturalny związek chemiczny, jakim jest adrenochrom. O tej substancji mówi się niewiele, ponieważ badania nie udowodniły jej konkretnego oddziaływania na organizm, jednak istnieją hipotezy sugerujące jej działanie psychoaktywne. Jest nawet porównywana do działania LSD oraz psylocybiny. Do takich niepotwierdzonych informacji należy podchodzić z dużą ostrożnością.
Adrenalina – nie tylko hormon stresu
Choć znamy ją przede wszystkim jako hormon stresu, wytwarzany przez organizm w nagłych sytuacjach wymagających dużej ilości energii i mobilizacji, tak naprawdę adrenalina wpływa na wiele obszarów funkcjonowania ludzkiego ciała. Ma między innymi wpływ na metabolizm – zwiększa stężenie glukozy, hamuje produkcję insuliny i zahamowuje wszelkie funkcje organizmu, które nie są w danej chwili konieczne, np. trawienie. Właśnie przez to osoby, które się stresują, odczuwają mniejszy apetyt.
Adrenalina, nazywana też epinefryną, jest także neuroprzekaźnikiem, a dzięki temu, że podana z zewnątrz do organizmu działa tak samo jak substancja naturalnie wytwarzana przez organizm, adrenalina może również być stosowana jako lek. Może ratować życie w nagłych stanach wstrząsu anafilaktycznego, septycznego czy napadach astmy oskrzelowej. Lek stosuje się zarówno w alergologii, jak i kardiologii, laryngologii, a nawet okulistyce – w leczeniu jaskry. Adrenalina należy także do obwodowych mediatorów bólu, co sprawia, że może czasowo zwiększać tolerancję organizmu na ból.
Choć zarówno adrenalina, jak i adrenochrom są substancjami wytwarzanymi naturalnie przez ludzki organizm, ich przyjmowanie powinno odbywać się pod nadzorem lekarza i w odpowiednich ilościach. Zbyt wysokie stężenie i zbyt częste uwalnianie adrenaliny może bowiem prowadzić do różnych chorób, na przykład uszkodzenia nerek i serca. Warto jednak, aby ampułko-strzykawkę z adrenaliną nosiły przy sobie np. osoby uczulone na ukąszenia owadów.
Komentarze (0)