Podczas dyskusji w gronie inwestorów, przedstawicieli samorządu oraz rządu podkreślano konieczność rozwoju zielonych źródeł w Polsce, w tym także w woj. lubelskim, które posiada doskonałe warunki wietrzne oraz nasłonecznienie. To może sprawić, że Lubelszczyzna będzie jednym z liderów rozwoju OZE w Polsce.
– Województwo lubelskie jest miejscem o doskonałym potencjale do rozwoju sektora energetycznego.– podkreśla Katarzyna Suchcicka, dyrektor generalny OX2 w Polsce, która od kilku lat prowadzi inwestycje wiatrowe i fotowoltaiczne w regionie – Trzeba pamiętać, że jedna średniej wielkości farma wiatrowa może zapewnić do 1,5 mln złotych rocznie dodatkowych wpływów do budżetu gminy, na terenie której prowadzi swoją działalność. To potężny zastrzyk gotówki i impuls rozwojowy dla gmin lubelszczyzny. Nie mniej istotne, o czym warto powiedzieć, jest bezcenne poczucie bezpieczeństwa. Dziś stoimy przed wyzwaniem zapewnienia nie tylko województwu lubelskiemu, ale całej Polsce energii w dostatecznej ilości.
Potencjał inwestycyjny w województwie lubelskim szacowny jest na ponad 100 wiatraków i setki MW pochodzących z budowanych w sąsiedztwie farm fotowoltaicznych. Realnie, w najbliższych latach można mówić o zwiększeniu potencjału tego sektora energetyki w regionie o kolejne 10-20 farm wiatrowych. To pozwoliłoby istotnie zwiększyć wkład województwa w produkcję energii elektrycznej o około od 1,5 do 3 TWh. Na rozwoju OZE w województwie już korzystają mieszkańcy gminy Wisznice, o czym podczas Europejskiego Kongresu Samorządów mówił wójt Piotr Dragan.
– Rocznie w naszej gminie bezpośrednio do mieszkańców wpływa ok 500 tyś. zł. W naszym regionie jesteśmy otwarci na kolejne inwestycje energetyki odnawialnej. Trzeba podkreślić, że budżety gmin są w złej sytuacji przez ograniczone wpływy z PIT, dlatego dodatkowe 2 mln złotych rocznie wpływów podatkowych z inwestycji OZE, które powstaną będą stanowiły duży impuls rozwojowy. – podkreśla Piotr Dragan, wójt gminy Wisznice.
Do rozwoju tego sektora energetyki potrzebne są zmiany legislacyjne i liberalizacja tzw. Ustawy 10H, która uwolni część mocy OZE w Polsce i na Lubelszczyźnie, co podczas Europejskiego Kongresu Samorządów w Mikołajkach podkreślał sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska – Ireneusz Zyska.
– W 2015 roku ogółem zainstalowanych było 7,1 GW mocy OZE, na koniec grudnia 2022 osiągnęliśmy ponad 22,5 GW. Boom inwestycyjny nastąpił w ciągu ostatnich dwóch lat. – podkreślił podczas panelu Ireneusz Zyska. - Liberalizacja ustawy 10H może posłużyć zwiększeniu dochodów budżetowych gmin. 3,5 GW nowych mocy, to około 3,5 mld zł wpływów z tytułu podatku od nieruchomości oraz ok. 600 mln zł z tytułu PIT dla gmin.
Komentarze (0)