reklama
reklama

Koronawirus: Od września nauka stacjonarna czy zdalna? Minister Czarnek zabrał głos

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

Koronawirus: Od września nauka stacjonarna czy zdalna? Minister Czarnek zabrał głos - Zdjęcie główne

Koronawirus: Od września nauka stacjonarna czy zdalna? Minister Czarnek zabrał głos | foto Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMinister Edukacji i nauki - Przemysław Czarnek zapewnił, że uczniowie wrócą we wrześniu do nauki stacjonarnej. Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski odniósł się do prognozowanych liczb zakażeń.
reklama

Ponad 2 lata temu w Polsce zaczęła się pandemia koronawirusa. W związku z tym szkoły przeszły na nauczanie zdalne. Z czasem uczniowie wrócili do nauki stacjonarnej. W sprawie zdalnej nauki zabrał teraz głos Przemysław Czarnek - minister edukacji i nauki. W Porgramie I Polskiego Radia zapytano go o przygotowanie szkół na ewentualne zaostrzenie pandemii z początkiem roku szkolnego, czyli od września. Szef resortu stwierdził, że dzięki współpracy z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim, poradzenie sobie z następna falą pandemii, uda się bez zamykania szkół.

reklama

- Jestem przekonany, że nasze doświadczenia, nasze przygotowania, nasze sprawdzone działania spowodują, że już 1 września 2022 r. wrócimy w trybie stacjonarnym do nauki i będziemy w niej trwać przez kolejny rok szkolny - mówił Przemysław Czarnek.

Do tego, zaznaczył, że "czeka z utęsknieniem na wyniki egzaminów maturalnych i wyniki egzaminów ósmoklasisty". Jednocześnie podkreślił, że jest przekonany, iż będą one lepsze niż w zeszłym roku. - Nauka stacjonarna to coś innego niż nauka zdalna i to jest naszym priorytetem - dodał.

Natomiast minister Niedzielski kilka dni wcześniej informował o obecnych prognozach pandemii. Jest w nich mowa o możliwości wzrostu liczby zakażeń w lipcu. Wspomniał również o wrześniu i październiku.

reklama

- Jeżeli chodzi o wrzesień czy październik, prognozy na razie nie pokazują większego przyspieszenia pandemii, jednak oczywiście nie możemy się na nich opierać w 100 proc., co pokazały nam minione fale. Zresztą niezależnie od prognoz przygotowujemy się na najgorsze, co oznacza, że we wrześniu i październiku może nastąpić znaczny wzrost zakażeń - stwierdził.

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu lublin24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama