Laboratorium w Czarnobylu "splądrowane i zniszczone"
Elektrownia jądrowa w Czarnobylu i Czarnobylska Strefa Wykluczenia stały się celem ataku Rosji już w pierwszym dniu inwazji, 24 lutego. Do tej pory Ukraina nie odzyskała kontroli nad elektrownią i jej najbliższym otoczeniem.Centralne Laboratorium Analityczne, które przetwarzało odpady nuklearne, pracowało z "wysoce aktywnymi próbkami oraz próbkami izotopów promieniotwórczych, które teraz są w rękach wroga" – napisała agencja zacządzania strefą wykuczenia na Facebooku.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) podała, że dotychczas nie zaobserwowano podwyższonego poziomu promieniowania w przypadku żadnej z ukraińskich elektrowni. Nie ma jednak kontaktu z systemami danych jądrowych w Czarnobylu.
Tocza się zacięte walki
W nocy z wtorku na środę podczas zaciętych walk w pobliżu Charkowa, na wschodzie kraju, ukraińskie oddziały odparły atak wojsk rosyjskich.Rosyjskie wojsko ostrzelało z broni rakietowej instalacje wojskowe w pobliżu miasta Równe na północnym zachodzie Ukrainy.
Rozmowy z Rosją są bardzo trudne
Prezydent Ukrainy w opublikowanym w nocy z wtorku na środę nagraniu wideo powiedział:- Kontynuujemy pracę na różnych szczeblach, aby zachęcić Rosję do dążenia do pokoju. Przedstawiciele Ukrainy biorą udział w rozmowach, które odbywają się praktycznie codziennie. Są bardzo trudne, czasem konfrontacyjne. Ale krok po kroku idziemy do przodu.
Zełenski zaprasza papieża na Ukrainę
- Rozmawiałem z Jego Świątobliwością Papieżem Franciszkiem o poszukiwaniu pokoju dla Ukrainy, dla naszego państwa, o okrucieństwach okupanta, o korytarzach humanitarnych dla oblężonych miast - oświadczył ukraiński przywódca w swoim wystąpieniu.Zełenski zaprosił papieża na Ukrainę.
- Wierzę, że uda nam się zorganizować tę ważną wizytę, która z pewnością wesprze każdego z nas, każdego z Ukraińców.
Watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin przekazał, że nie potrafi powiedzieć, czy papież Franciszek wybierze się na Ukrainę.
Komentarze (0)