reklama

Robimy polędwiczki z musztardą. I musztardę też

Opublikowano:
Autor: red/r

Robimy polędwiczki z musztardą. I musztardę też - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Kulinaria- wyższa szkoła gotowania na gazieWiele osób uważa musztardę za błahy zupełnie dodatek do jakiegoś prostego jadła typu golonka czy smażona kiełbasa. W rzeczywistości jest to fascynujący sos, który umiejętnie wykorzystany może stać się składnikiem wykwintnych dań. Nie będę Łaskawym Państwu zawracał głowy opowieściami, co też potrafią z nią zrobić francuscy czy brytyjscy kucharze. Używają jej zaskakująco często. Dziś tylko ponamawiam Was na polędwiczki wieprzowe w sosie właśnie z musztardą.
reklama

 Najpierw szykujemy mięso. 

Składniki:
dwie polędwiczki wieprzowe (ok. 500-600 gram)
sól
pieprz
1 średnia cebula
ząbek czosnku
3 pieczarki
3 łyżeczki musztardy łagodnej
2 łyżeczki pikantnej musztardy ziarnistej
4 łyżki śmietany 30%
można dodać miodu, sosu sojowego albo wybranych ziół

Usuwam białą błonę a potem kroję filet w plastry grubości dwóch palców. Rozciskam je ręką, rozbijać młotkiem nie ma najmniejszej potrzeby. Solimy, pieprzymy, odstawiamy do lodówki choć na godzinę. 

Do smażenia najlepiej użyć klarowanego masła, jeśli nie mamy go akurat pod ręką to do zwykłego dodajemy łyżkę oleju albo oliwy, dzięki czemu trudniej będzie je przypalić. Plastry polędwiczki kładziemy na dobrze rozgrzany tłuszcz, szybko (góra dwie minuty z każdej strony) obsmażamy z każdej strony i przenosimy razem z sosem w ciepłe miejsce (np. piekarnik rozgrzany do 120 stopni). Niech chwilę zaczekają.

reklama

Teraz sos

Siekamy drobno cebulę i ząbek czosnku oraz, jeżeli akurat mamy, kilka pieczarek. Na tej samej patelni rozgrzewamy odrobinę masła i smażymy je na złoto. Dodajemy musztardę. Sosy musztardowe mogą być bardzo rozmaite, tak jak musztardy i nasze gusty. Polędwiczka wieprzowa jest mięsem dość delikatnym, dlatego i nasz sos nie powinien być zbyt agresywny i przykrywający naturalną dobroć mięsa. Moja proporcja to dwa razy więcej łagodnej niż pikantnej. Jeżeli tylko mam pod ręką, używam też francuskiej czyli takiej z całymi ziarnami gorczycy - ładnie wygląda na talerzu. Mieszamy na gładko. Do tego może być jeszcze łyżka miodu, może być kropelka sosu sojowego, można też posypać natką. Ostatnim szlifem jest dodanie śmietanki 30% albo odrobiny rosołu. Można dopieprzyć, można dosolić: spróbujcie, zobaczcie czy Wam pasuje. 
Wkładamy mięso do sosu i razem dusimy jeszcze przez 5-10 minut. Podać można zupełnie dowolnie - z bagietką, kaszą albo ziemniakami. 

reklama


Musztardę najlepiej zrobić samemu

Owszem, po to są sklepy na świecie, żeby sobie życie ułatwiać, ale akurat w tym wypadku warto się wysilić, bo możecie w domu stworzyć lepszą niż sklepowa. I w dowolnej odmianie i stylu.

200 gram ziarenek gorczycy
100 gram octu winnego
100 gram wody
sól
pieprz
łyżka oleju
dodatki

Podstawa to ziarenka gorczycy (uwaga, alergen!). Białe są łagodniejsze, czarne intensywniejsze. Ja zwykle łączę w proporcji ok. 3:2 albo 1:1. Przez chwilę lekko podgrzewamy na patelni, aż poczujemy zapach. Przesypujemy do miski i zalewamy octem winnym wymieszanym 1:1 z wodą. Odstawiamy na dobę aż spęcznieją. Jeśli jest za gęsto możemy dodać octu albo np. wina. Potem zaś jest miejsce na naszą kreatywność, bo przecież musztardy są przeróżne. Możemy dodać (oczywiście nie jednocześnie, choć kto bogatemu zabroni...) np. miodu, chrzanu, pieprzu, rozmarynu, estragonu, pikantnej papryki, suszonych pomidorów, możemy zmiksować wszystko na jednolitą masę albo zostawić ziarenka w całości. Teraz jeszcze zaczekać trzy dni. A najlepsza jest po dwóch tygodniach. Przechowujemy w lodówce. Nie wiem ile wytrzyma bo u mnie znika szybko. 

reklama

Zbigniew Smółko

Więcej przepisów znajdziesz ( TUTAJ)

Zobacz również: Przepisy Czytelników

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo