Odparli dziewięć ataków Rosjan
"Ukraińscy żołnierze skutecznie odparli w środę dziewięć ataków Rosjan w Donbasie"- podał na Facebooku sztab Operacji Sił Połączonych.
Ukraińcy zniszczyli rosyjski sprzęt oraz skład amunicji.
"Dzięki skutecznym działaniom i umiejętnościom nasi żołnierze zadali straty rosyjskim okupantom. W szczególności ukraińscy obrońcy zniszczyli jeden system rakiet przeciwlotniczych, jeden czołg, jeden system artyleryjski, 10 jednostek pancernych, 2 jednostki inżynieryjne, 2 jednostki pojazdów mechanicznych i skład amunicji wroga" - napisano w komunikacie.
Dramatyczna sytuacja w Mariupolu
"Rosyjskie siły nie dotrzymały zawieszenia broni i uzgodniony wcześniej korytarz humanitarny do ewakuacji ludności cywilnej z kombinatu metalurgicznego Azovstal w Mariupolu nie doszedł do skutku"- przekazała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.
W jednej z piwnic zmarła 91-letnia Wanda Obiedkowa. Kobieta 81 lat temu także w Mariupolu, również w piwnicy, ukrywała się przed Niemcami i przeżyła Holocaust.
Mariupol w obwodzie donieckim nad Morzem Azowskim pozostaje w rosyjskim oblężeniu, a sytuacja cywilów jest tam wciąż dramatyczna. Rosjanie kontrolują już niemal całe miasto, ale siły ukraińskie bronią się jeszcze w zakładach Azowstal.
Referendum w obwodzie chersońskim
"80 procent terytorium obwodu ługańskiego jest pod kontrolą wojsk rosyjskich" - poinformował na Telegramie szef władz obwodowych Serhij Hajdaj.Ukraiński sztab generalny poinformował, że w obwodzie chersońskim Rosjanie planują zorganizować przymusową mobilizację mieszkańców do udziału w wojnie przeciwko Ukrainie.
Rosyjscy okupanci chcą jak najszybciej przeprowadzić tzw. referendum w sprawie utworzenia "Chersońskiej Republiki Ludowej". Zostanie ono przyspieszone i odbędzie się nie na początku maja, lecz już 27 kwietnia.
Komentarze (0)