Przygotowania do ofensywy
"Wojska rosyjskie próbują dokończyć przygotowania do ofensywy, której celem będzie zdobycie wschodniej części Ukrainy"- poinformował w niedzielę w podsumowaniu sytuacji operacyjnej Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
"Podejmowane są działania zmierzające do przegrupowania, budowy systemu dowodzenia i kontroli oraz wsparcia logistycznego wojsk wroga. Okupanci przenoszą batalionowe grupy taktyczne ze wschodnich i centralnych okręgów wojskowych do graniczących z Ukrainą obwodów biełgorodzkiego, woroneskiego i kurskiego" - napisano w komunikacie.
Kolejny masowy grób z cywilami
W miejscowości Buzowa w obwodzie kijowskim znaleziono masowy grób z ciałami cywilów - przekazał przedstawiciel lokalnych władz Taras Didycz.Informację tę potwierdził Anton Heraszczenko, doradca szefa MSW Ukrainy.
"W pobliżu masowego grobu stoi samochód, w którym spalono żywcem 17-latka, a kobieta, która też się w nim znajdowała, nie ma połowy głowy" - dodał, powołując się na świadków.
Rosyjska armia zabiła co najmniej 50 mieszkańców Buzowy.
CZYTAJ TAKŻE: Ruszyła kwalifikacja wojskowa 2022. Czy musisz stawić się na komisji i co grozi za niestawienie się?
"Boją się przyznajć do błędnej polityki"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościoych powiedział, że Moskwa nie ma odwagi przyznać się do błędnej polityki wobec Ukrainy."Oni boją się przyznać, że przez dziesięciolecia zajmowali błędne stanowiska i wydawali kolosalne środki na wspieranie ludzkich zer, z których chcieli stworzyć przyszłych bohaterów przyjaźni ukraińsko-rosyjskiej".
Kanclerz Austrii w Moskwie
Kanclerz Austrii Karl Nehammer uda się w poniedziałek do Moskwy, gdzie spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Przywódcy mają rozmawiać na temat inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę."Jutro spotkam się w Moskwie z Władimirem Putinem. Jesteśmy neutralni militarnie, ale mamy jasne stanowisko w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę. To musi się skończyć. Potrzebne są korytarze humanitarne, zawieszenie broni i pełne dochodzenie w sprawie zbrodni wojennych" - napisał w mediach społecznościowych Nehammer.
Komentarze (0)