"Rosja nie spodziewała się takiego oporu. W ciągu 19 dni rosyjska armia poniosła większe straty niż podczas dwóch wojen czeczeńskich" - powiedział w poniedziałek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W nocy Rosjanie ostrzelali Kijów
Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że
"siły rosyjskie, przy udziale oddziałów białoruskich, wzmocniły ochronę granicy Ukrainy i Białorusi. Armia ukraińska kontynuuje obronę w "południowej, wschodniej i północnej strefie operacyjnej". Bez większych sukcesów wróg nadal prowadzi ataki rakietowe i naloty bombowe, niszcząc wojskową i cywilną infrastrukturę na Ukrainie".
Sztab ukrański spodziewa się rosyjskich prowokacji w regionie Wołynia, które mają wciągnąć w wojnę siły białoruskie. Rosja planuje wzmocnić oddziały prowadzące ofensywę w kierunku Charkowa.
W nocy rosyjskie pociski trafiły w budynki mieszkalne w Kijowie. W wyniku ostrzału wybuchł pożar w dziesięciokondygnacyjnym bloku i domu mieszkalnym.
Protest w rosyjskiej telewizji
Protest przeciwko wojnie zakłócił w poniedziałek główny program informacyjny w rosyjskiej telewizji państwowej. Za plecami prezenterki pojawiła się dziennikarka Maria Owsiannikowa trzymająca plakat z napisem "no war". Na transparencie napisano też: "Zatrzymać wojnę. Nie wierz propagandzie. Okłamują cię".W sieci pojawiła się też wypowiedź kobiety, nagrana przed zdarzeniem w telewizji.
"To, co się teraz dzieje w Ukrainie, to zbrodnia. Rosja jest agresorem. Odpowiedzialność za tę agresję spada na jednego człowieka" - powiedziała.
Manifestującą można było zobaczyć i usłyszeć na antenie przez kilka sekund, zanim zmieniono obraz, by usunąć kobietę z ekranu.
Dziennikarka Maria Owsiannikowa została zatrzymana przez policję.
Rozmowy pokojowe idą "całkiem dobrze"
Prezydent Ukrainy poinformował, że rozmowy pokojowe z Rosją będą kontynuowane we wtorek. "odkreślił, że delegacja ich kraju zabiega w tych negocjacjach o "uczciwy pokój".
"Powiedziano mi, że rozmowy przebiegają całkiem dobrze. Ale zobaczymy. Będą kontynuowane jutro" - oznajmił.
Trybunał Karny i kolejne sankcje
Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze rozpatruje oskarżenia wobec Rosji na podstawie Konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Poinformował, że 16 marca wyda wyrok w sprawie zbrodni wojennych popełnianych przez Rosję na Ukrainie.Ambasadorowie państw członkowskich przy Unii Europejskiej przyjęli czwarty pakiet sankcji wobec Rosji. Jest skierowany "przeciwko osobom i podmiotom zaangażowanym w agresję na Ukrainę, a także kilku sektorom rosyjskiej".
Premier Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński jadą do Kijowa
Premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janšą udają się dziś do Kijowa jako reprezentanci Rady Europejskiej na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem.Celem wizyty jest potwierdzenie jednoznacznego poparcia całej Unii Europejskiej dla suwerenności i niepodległości Ukrainy oraz przedstawienie szerokiego pakietu wsparcia dla państwa i społeczeństwa ukraińskiego.
Komentarze (0)