W ubiegłym tygodniu rozpoczął się nowy rok szkolny. Od tamtego czasu wyktyto już zakażenia koronawirusem w części placówek. Efektem tego jest przejście takich szkół, czy przedszkoli z nauki stacjonarnej na zdalną. Taka sytuacja miała miejsce m.in. w XIX Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Rzeckiego w Lublinie. W związku z tym Marta Wcisło - lubelska poseł Koalicji Obywatelskiej uważa, że konieczne jest podjęcie kroków zmierzających do maksymalnego ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa w szkołach i przedszkolach.
- Rząd ignoruje czwartą falę koronawirusa, flirtując z antyszczepionkowcami i narażając zdrowie i życie obywateli. Dowodem tego jest rosnąca lawinowo fala zachorowań. Lubelszczyzna niestety jest w czołówce. Mamy jeden z największych wzrostów zachorowań - mówiła Marta Wcisło, w trakcie środowej (8 września) konferencji prasowej.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Ministerstwo Edukacji i Nauki zapowiada zmiany w oświacie. Poseł Marta Wcisło przeciwna [WIDEO]
Posłanka dodawała też, że rządzący twierdzili, iż kraj jest przygotowany do czwartej fali. Tymczasem parlamentarzystka przekazała, że samorządy wojewódzkie nie przygotowały ani służby zdrowia, czego dowodem są strajki wśród ratowników medycznych. Jej zdaniem nie przygotowano też szkół.
- Dziś zamykane są szkoły, przedszkola i żłobki. Nie jest to wina samorządów. Jest to wina rządu, który przespał wakacje. Nie słuchał ekspertów. epidemiologów, rady medycznej, którą sam powołał i opozycji - stwierdziła posłanka.
Pozostałą część artykułu przeczytasz tutaj.
Komentarze (0)