W sobotę (16 października) dyżurny policji otrzymał zgłoszenie od świadków, którzy zatrzymali nietrzeźwego kierowcę ciągnika. Z informacji wynikało, że mężczyzna przyjechał pijany pod sklep, a świadkowie widzieli, jak chwilę wcześniej niemal wjechał pod jadącego z przeciwka tira.
- Na miejsce przyjechał patrol policji z komisariatu. Funkcjonariusze wylegitymowali kierującego oraz sprawdzili jego stan trzeźwości. Jak się okazało był to 46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego. W swoim organizmie miał 2,5 promila alkoholu - informuje komisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może grozić do 2 lat więzienia. Dodatkowo 46-latek musi liczyć się z sądowym zakazem kierowania pojazdami oraz wysoką grzywną.
Komentarze (0)