W poniedziałek (16 sierpnia) tuż przed zamknięciem jednego z marketów w dzielnicy Czuby, pojawił się klient na wózku inwalidzkim. Ochroniarze w sklepie, zauważyli, że mężczyzna wziął whisky, po czym nie płacąc za towar, próbował wyjechać przez linię kas.
- Pracownicy ochrony zareagowali i próbowali ująć złodzieja. Jak się okazało, mężczyzna był doskonale przygotowany na taki obrót spraw. Od razu stał się bardzo agresywny i przy pomocy gazu pieprzowego obezwładnił dwóch ochroniarzy i uciekł - informuje Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Policjanci szybko ustalili i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 51-letni mieszkaniec Lublina. W domu mężczyzny znaleźli pojemnik z gazem pieprzowym. 51-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszy zarzuty kradzieży rozbójniczej. Śledczy będą wnioskować o zastosowanie środka zapobiegawczego. 51-latkowi może grozić do 10 lat więzienia.
Komentarze (0)