W związku z inwazją Rosji na Ukrainę trwającą od czwartku (24 lutego), do Polski trafiają Ukraińcy uciekający przed wojną. W pobliżu przejść granicznych na granicy polsko-ukraińskiej powstały specjalne punkty recepcyjne. Są one rozmieszczone na terenie województwa lubelskiego i województwa podkarpackiego. Uchodźcy mogą w nich odpocząć, dostać jedzenie, pomoc medyczną, niezbędne informacje i zostać przetransportowani do miejsc zakwaterowania w Polsce. W Lubelskiem punkty są w: Hrebennem, Dołhobyczowie, Dorohusku i Zosinie.
W sobotę (26 lutego) przy przejściu granicznym w Dorohusku odbyła się konferencja prasowa z udziałem sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Pawła Szefernakera, gen. dyw. SG Tomasza Pragi - komendanta głównego Straży Granicznej i Lecha Sprawki - wojewody lubelskiego.
- Polską granicę przekroczyło kolejne 15 tys. osób, które uciekają przed wojną na Ukrainie. Na tę chwile mamy 115 tys, osób, które od momentu wybuchu wojny przekroczyły granicę polsko-ukraińską - mówił Paweł Szefernaker i podkreślił, że wszystkie miejsca odprawy granicznej są otwarte i pracują normalnie, podziękował wszystkim funkcjonariuszom pełniącym służbę oraz zapewnił, że wszyscy wkraczający na terytorium Polski są sprawdzani.
Wiceminister odniósł się przy okazji do informacji na temat tego, że na stacjach benzynowych brakuje paliwa.
- Chciałbym zapewnić - tak jak ogłaszał PKN Orlen - mogą się zdarzać miejscami takie sytuacje, że chwilowo tego paliwa brakuje, ale ono jest dostarczane. Polska ma takie możliwości, aby to paliwo cały czas było - są rezerwy, nie ma żadnych problemów, nie zabraknie w Polsce paliwa - zapewniał wiceszef MSWiA.
Z kolei szef Straży Granicznej podkreślał, że sytuacja na granicy jest poważna. Przekazał też, że w sobotę do godziny 7.00 strażnicy odprawili na przejściach ok. 20 tys. osób, a na godz 11.00 było to już 35 tys.
- We wszystkich punktach recepcyjnych możliwa jest pomoc medyczna i przy odprawach funkcjonariusze straży granicznej także zwracają uwagę na to, czy ktoś nie potrzebuje takiej pomocy - powiedział gen. dyw. SG Tomasz Praga.
Jak przekazano - najczęstsze przypadki to stany gorączkowe u dzieci.
Oprócz tego w województwie lubelskim zostaną otworzone kolejne trzy punkty recepcyjne dla uchodźców z Ukrainy.
CZYTAJ TAKŻE: Województwo lubelskie: Szkoły będą mogły przejść na zdalną naukę. Z powodu wojny na Ukrainie
- Uruchamiamy dodatkowe trzy punkty recepcyjne: w Tomaszowie Lubelskim, Hrubieszowie oraz Chełmie. Są to punkty o bardzo dużej przepustowości, dobrych warunkach zabezpieczenia uchodźców, którzy tam będą przebywali. Współpraca czterech dotychczasowych i trzech nowych punktów umożliwi bardzo sprawną obsługę wszystkich uchodźców - dodał Lech Sprawka. - Ruch na granicy się wzmaga, zgodnie z przewidywaniami (..). Dzisiaj na godz. 7 przekroczyliśmy już 2 tys. osób, które przeszły przez dotychczas działające punkty recepcyjne. Sa już transporty m.in. na teren powiatów województwa lubelskiego, ale również do innych województw np. wielkopolskiego, mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego oraz kujawsko-pomorskiego.
Najdłuższy czas oczekiwania na przekroczenie granicy to ponad dwie doby. Zwiększa się czas oczekiwania na przekroczenie granicy, zwłaszcza w ruchu samochodowym.
Komentarze (0)