Od 24 lutego trwa inwazja Rosji na Ukrainę. W związku z tym do Polski przez przejścia graniczne na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, docierają obywatele Ukrainy szukający schronienia przed wojną. Do obecnej sytuacji w czwartek (31 marca) odniósł się Lech Sprawka - wojewoda lubelski w trakcie konferencji prasowej.
- Od 24 lutego na odcinku lubelskim granicy polsko-ukraińskiej granicę przekroczyło 1 mln 191 tys. 618 osób. To dane na dzisiaj (31 marca), na godz. 7.00. W ciągu ostatniej doby granicę przekroczyło 10 tys. 225 osób. Przy czym nie należy traktować tej liczby jako liczby uchodźców. W tej chwili obserwujemy wzmożony ruch w strefie przygranicznej związanej m.in. z dokonywanej przez mieszkańców Ukrainy zakupów na terenie Polski. Oni są rejestrowani jako przekraczający granicę. Z informacji, które posiada Straż Graniczna wynika, że z tej liczby 10 225 osób, typowych uchodźców było około 4 800 - mówił Lech Sprawka.
Poza tym, funkcjonuje 10 punktów recepcyjnych, gdzie uchodźcy mogą otrzymac niezbędne informacje i pomoc. Wojewoda przekazął, że ostatniej doby przez punkty przewinęło się około 1,4 tys. osób. Najwięcej, czyli 550 osob było w punkcie w Hali MOSiR w Hrubieszowie. Z kolei wirtualny punkt w Urzędzie Wojewódzkim obsłużył 161 osób. Od początku wojny przez punkty recepcyjne przewinęło się ok. 210 tys. uchodźców. - W ciągu ostatniej doby zorganizowaliśmy cztery pociągi specjalne, które przewiozły w sumie 1336 osób, zorganizowanych zostało 11 autobusowych transportów uchodźców - poinformowął wojewoda.
Dodatkowo, na bieżąco przekazywane są środki finansowe z rezerwy ogólnej, ale również z funduszu pomocy, który został ustanowiony specustawą.
- Przekazaliśmy samorządom i innym podmiotom środki finansowe na łączną kwotę około 51 mln zł. Są to środki z rezerwy ogólnej i funduszu pomocy. Z funduszu pomocy przekazaliśmy już ponad 46 mln zł. To środki głównie na prowadzenie miejsc stałego zakwaterowania, czy prowadzenie punktów recepcyjnych. Przekazaliśmy samorządom środki na wypłatę świadczeń pieniężnych na podstawie art. 13 specustawy, to 40 zł (osobodzień) dla właściciela mieszkania, jeżeli gości uchodźców z Ukrainy, przekazaliśmy ponad 19 mln zł. Przekazaliśmy też kwotę w wysokości ponad 9 mln zł na wypłatę jednorazowych świadczeń, zgodnie z art. 31 ustawy - 300 zł dla uchodźcy - wymieniał Sprawka.
Zabezpieczono też miejsca stałego zakwaterowania. Są dwie pule takiach miejsc. Pierwsza to pula miejsc natychmiastowego wykorzystania, czyli wtedy gdy pojawia się uchodźca, punkt recepcyjny w Urzędzie Wojewódzkim ustala miejsce zakwaterowania, jeżeli dana osoba chce zamieszkać na terenie województwa lubelskiego. Takich miejsc jest przygotowanych około 17 tys., a zajętych jest około 9 tys. Druga pula to ponad 20 tys. miejsc takich, które można szybko uruchomić, w ciągu maksimum dwóch dni, żeby odpowiedzieć na wzmożony ruch uchodźców.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Darmowe parkingi, autobusy i przedszkola dla Ukraińców. Miasto przedłużyło pomoc dla uchodźców
Trwa również nadawanie numeru PESEL obywatelom Ukrainy. - Według wczorajszego komunikatu na terenie województwa lubelskiego mieliśmy nadanych numerów PESEL ponad 30 tys. Oprócz stacjonarnych punktów nadawania numerów zostało utworzonych 9 specjalnych punktów: w Lubartowie, Cycowie, Puchaczowie, Łęcznej, Chełmie, Kraśniku, Biłgoraju, dwa w Lublinie - wyjaśniał wojewoda.
Uchodźcy mogą dostać pomoc finansową, co reguluje specustawa, czyli ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Uchodźca, który przekroczył granicę Polską po 24 lutego i zarejestrował się w systemie PESEL z czasem uzyskuje takie sama prawa jak obywatel polski, w związku z tym może mieć przyznane świadczenia pieniężne i niepieniężne. Wsparcie dotyczy pomocy społecznej, rodziny, czyli świadczeń rodzinnych. Uchodźcy przysługuje też jednorazowe świadczenie pieniężne w wysokości 300 zł na osobę przeznaczone na zagospodarowanie, w szczególności na pokrycie wydatków na żywność, odzież, obuwie, środki higieny osobistej czy opłaty mieszkaniowe.
Komentarze (0)