Rano ukraińska delegacja dotarła na Białoruś, gdzie mają odbyć się negocjacje między Ukrainą a Rosją. Rozmowy miały zacząć się w niedzielę, ale ze względu na swoje bezpieczeństwo, ukraińska grupa zmieniła trasę.
Banki reagują na sankcje
Państwa Zachodu zdecydowały się na poważne sankcje wobec Rosji - zamrożono aktywa Centralnego Banku Rosji i wykluczono Rosję z systemu bankowego SWIFT. W odpowiedzi na te decyzje w poniedziałek rano załamał się kurs rubla. Centralny Bank Roscji próbuje ratować sytuację i podnosi stopy procentowe z 9,5 do 20 proc.
Giną kobiety i dzieci
"Rosja ostrzeliwuje korytarze humanitarne, ignorując nasze prośby o umożliwienie ewakuacji kobiet, dzieci, sierot i osób o ograniczonej sprawności ruchowej. W rezultacie tych działań ranni zostali cywile"
- powiedziała Iryna Wereszczuk, wicepremier Ukrainy ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych.
Według Ludmyły Denisowej, ukraińskiej rzeczniczki praw człowieka:
"Wróg z niespotykaną brutalnością niszczy domy, szpitale, przedszkola i szkoły".
Rosjanie ostrzelali szpital dziecięcy w Kijowie - zginęło jedno dziecko, a cztery zostały ranne.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy podało w niedzielę, że w konsekwencji rozpoczętej przez Rosję w czwartek wojny zginęło 352 cywilów, w tym 14 dzieci.
CZYTAJ Rzeczywistość Charkowa w czasie wojny. Ostrzały, zniszczony rosyjski pojazd na środku ulicy
Bronią dużych miast
Według BBC Rosjanom nie udało się zająć żadnego dużego miasta na Ukrainie, a siły rosyjskie znajdują się obecnie około 30 km od Kijowa. Konwój rosyjskich sił zbrojnych ciągnie się przez 5 km.W wojnie na Ukrainie bierze udział niemal 100 tys. żołnierzy rosyjskich, a w rezerwie jest około 50 tys. kolejnych - podaje BBC.
Dotychczas Rosja wystrzeliła w różne cele na Ukrainie ok. 320 rakiet, przeważnie balistycznych małego zasięgu.
Amerykańskie media informują, że ich zdaniem Białoruś dołączy do ataku na Ukrainę - napisał dziś "The Washington Post".
Czy Rosja szykuje atak jądrowy
"W tej chwili nie mamy takich informacji, żeby prezydent Rosji Władimir Putin próbował dokonać ataku tego typu. To jest raczej straszenie, wywoływanie paniki wśród opinii publicznej"
- powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
***
W czwartek, 24 lutego, Rosja zaatakowała Ukrainę niszcząc obiekty infrastruktury wojskowej, lotniska oraz atakując miasta w różnych częściach kraju. Na Ukrainie wprowadzono stan wojenny i ogłoszono powszechną mobilizację.
Komentarze (0)