Teraz
+6°
Główna
Najnowsze
Logowanie
09:00
12:00
+8°
Jedliście Państwo kiedyś bocianią łapę?
Ser halloumi
Szparagi!!!
Jak zrobić, żeby się nie zarobić Ja to nawet lubię gotować na święta. Bo jak nie, to musiałbym na przykład sprzątać... A tak na serio to najważniejsze przy tej robocie to mieć z kim i mieć dla kogo. Najlepsze jest gotowanie rodzinne albo z przyjaciółmi. Gdzie (...)
Sajgonki - azjatyckie gołąbki Zgrabnie to sobie Wietnamczycy wymyślili. Aromatyczny farsz zawinięty w przeźroczysty ryżowy papier, szybko usmażony na patelni, do tego pełen smaków, słodki, pikantny i kwaśny na raz sos... Zapraszam na przygodę z azjatyckim fastfoodem. (...)
Faszerowana ryba Czytałem o pewnym pobożnym przeorze, który mówił: to może niech nowicjusze zjedzą sobie pyszny rosołek z tej pięknej, doświadczonej życiowo kury, a ja stary, ot, byle faszerowane szczupaczydło z szafranem... Wiedzieć trzeba, że kucharze w dawnej Rzeczypospolitej słynęli w całej (...)
Kwaśnica - to nie jest zwykły kapuśniaczek... Jest jednym z najbardziej charakterystycznych i charakternych dań kuchni karpackiej. Na Podhalu można ją dostać niemal w każdej knajpie, ale najlepsze trafiały mi się w Beskidach. Czy po zimowej wędrówce po górach, czy po zmarznięciu na stoku narciarskim - doda (...)
Zupa cebulowa Kuchnia francuska kojarzy nam się z nadzwyczajnym wyrafinowaniem bogactwem przygotowywanych na różne sposoby wyszukanych składników. Owszem, bywa i taką. Jednak jej urodę odnajdziemy też - a może nawet zwłaszcza! - w prostej zupie cebulowej. Acz żeby osiągnąć sukces, będziemy musieli (...)
Pierekaczewnik Tatarzy w Polsce osiedlili się w czasach króla Jana III i od tamtego czasu wydali wielu wspaniałych żołnierzy, artystów i uczonych. Na Lubelszczyźnie zajmują kilka wsi w okolicach Białej Podlaskiej. Prawdziwej kuchni tatarskiej spróbować można koło Białegostoku w Kruszynianach: czebureki, (...)
Wołowina z balsamico, żurawiną i wolnym czasem Roboty mało, efekt murowany, różnica ogromna. Dość nieoczywisty pomysł na posmarowanie kawałka wołowiny glazurą z octu balsamicznego i świeżej żurawiny sprawi, że mięso będzie kruche, pachnące, a biesiadnicy mile zaskoczeni. Danie należy raczej do tych weekendowych: pracy wprawdzie kilka minut, (...)
Czeskie zakąski Nie będzie to wielka kuchnia i wcale nie w restauracji z gwiazdkami Michelina przepisy podpatrzyłem. Nie będzie tu na koniec żadnej uwagi, że proponowane danie najlepiej smakować będzie z jakimś wybitnym rieslingiem. To nie ta historia. W tej naszej jest drewniany (...)
Kibiny - pieczone pierogi Nas na Lubelszczyźnie w dziedzinie pierożnictwa czymkolwiek zaskoczyć jest trudno, ale za każdym razem kiedy trafiam na Litwę (albo w okolice...) zawsze zachwycam się ichniejszą wersją pieczonych pierogów. Trochę może napracować się trzeba więcej niż przy naszych tradycyjnych, ale warto. (...)
Karkówka po cygańsku Przepis znany jest jako "po cygańsku", choć dopytywani Romowie nic o nim nie słyszeli... Ale my już tak mamy: placek po węgiersku nie ma nic wspólnego z Węgrami, ryba po grecku z Grecją, śledź po żydowsku z Żydami itd. Oczywiście (...)
Kacza łapa - oczywiście z żurawiną! Gotowanie jest proste. Bierzemy same dobre rzeczy, potem razem wkładamy je do pieca, uważamy, żeby nie zrobić nic strasznie głupiego - i na pewno wyjdzie dobrze! Kaczka, jabłko, żurawina - to się nie może nie udać! (...)
Kartofle, boczek, duuużo koperku Mój Dziadek gotować specjalnie nie umiał, to była domena Babci. Na jedzeniu znał się jednak pierwszorzędnie. Z jego maksym zapamiętałem taką: "Zupę można i z siekiery ugotować. Tylko trzeba dodać dużo boczku i kartofli". W zasadzie nic mądrzejszego i praktyczniejszego (...)
Słonina taka, jak w wojsku dawali Szykując wędliny na święta, z żalem i tęsknotą patrzę na dzisiejsze "słoniny". Cieniutkie to, wąskie, tyle tego, co na kocie. Sikorkom dziadek grubsze dawał... Ale i z takiej da się sporo dobrego wycisnąć. Skórek też nie wyrzucajcie. Zrobimy taką słoninę, (...)
Skromny skarb kuchni nadbużańskiej - zaguby! Ktokolwiek jesteś w drohiczyńskiej stronie... Albo w Siemiatyczach, Sarnakach czy Mielniku, zajdź do restauracji i zapytaj o zaguby. Jeśli będą mieli, to rozgość się na dłużej. Potrawa to skromniusieńka, trochę mąki, ziemniaków i cebuli, ale w pamięci zostaje na długo. (...)
12.11.2025 - imieniny Witolda, Witold w listopadzie grzmi, r...
Puławy: Potrącenie w centrum. Pieszy w szpitalu
Lubelski szpital triumfuje w dużym konkursie. Potrójne zwyci...
Lubelskie: BMW pędziło o wiele za szybko. Kierowca ukarany